Wojna handlowa w wykonaniu Mińska. Władze białoruskiej stolicy kazały usunąć z najlepszych półek towary m.in. z Polski
Władze Mińska zażądały od sieci handlowych, by usunęły z "najlepszych półek" sklepowych w supermarketach towary z krajów, które wprowadziły sankcje wobec władz Białorusi, m.in. Polski, Litwy i Ukrainy. Poinformował o tym mer stolicy.
2021-08-08, 21:22
Powiązany Artykuł
Japoński dziennik opisał sprawę Krysciny Cimanouskiej. Podkreślono rolę Polski ws. obrony praw człowieka
- Co się dzieje? Różne kraje wprowadziły wobec nas sankcje - Ukraina, Litwa, Polska, a ich towary (cukierki, herbaty, ciastka, wypieki) leżą w sklepach na najlepszych półkach! A rodzimych towarów trzeba szukać - oświadczył w sobotę mer Mińska Uładzimir Kucharau, informując, że władze odbyły rozmowy z przedstawicielami supermarketów.
- Postawiliśmy sprawę brutalnie: Albo sytuacja się zmieni, albo podejmiemy działania. Przy czym, taka decyzja moim zdaniem powinna zapaść na poziomie całego kraju - oświadczył przewodniczący władz miasta.
dz
REKLAMA