W Rosji zmarł krytyk Władimira Putina i obrońca praw człowieka. Siergiej Kowalow miał 91 lat
W Rosji zmarł były sowiecki dysydent i obrońca praw człowieka Siergiej Kowalow. Autor rosyjskiej Deklaracji Praw Człowieka i Obywatela z 1991 r. i współzałożyciel stowarzyszenia "Memoriał" miał 91 lat. W swoich publikacjach krytykował politykę Kremla, a Władimira Putina nazywał dyktatorem.
2021-08-09, 11:11
Powiązany Artykuł
Stalin wiecznie żywy? Połowa Rosjan chce postawienia pomnika dyktatora
Siergiej Kowalow, po upadku Związku Radzieckiego był jednym ze współtwórców niepodległego państwa rosyjskiego. Za prezydentury Borysa Jelcyna pracował nad ustawami, które chroniły prawa człowieka i wolności obywatelskie. Napisał rozdział konstytucji Federacji Rosyjskiej, który gwarantował Rosjanom ochronę wolności i praw obywatelskich.
Był pierwszym po rozpadzie ZSRR Rzecznikiem Praw Obywatelskich. Krytykując Władimira Putina podkreślał, że - "żadna dyktatura na świecie nie może żyć bez wrogów, bo wtedy musiałaby brać odpowiedzialność za wszystkie niepowodzenia i błędy". W wywiadach dla Polskiego Radia tłumaczył, że demokratyczny świat powinien z wielką ostrożnością traktować Rosję Władimira Putina, ponieważ jest ona bardziej zakłamana, niż dawny Związek Sowiecki.
Posłuchaj
nt
REKLAMA
REKLAMA