"Wyrażam ubolewanie, że widzowie TVN24 nie mogli zobaczyć napaści na posła". Kaleta do reportera TVN
Sebastian Kaleta podczas konferencji prasowej odpowiedział na pytanie reportera stacji TVN i zwrócił przy tym uwagę na to, że jej widzowie nie mogli zobaczyć napaści na posła Konfederacji Dobromira Sośnierza.
2021-08-13, 15:03
- Ciesząc się bardzo z Pana obecności, chciałbym wyrazić ubolewanie, że od dzisiaj rana stacja TVN24, która zachęcała do protestowania przeciw ustawie, o którą generalnie TVN pyta w ostatnich dniach, że widzowie TVN24 nie mogli zobaczyć skandalicznej napaści na posła na Sejm RP, pana Sośnierza - powiedział do reportera Sebastian Kaleta.
Powiązany Artykuł

Sośnierz: lewica zbyt łatwo usprawiedliwia swoją przemoc, to może doprowadzić do tragedii
Wiceminister wyraził także nadzieję, że zarówno dziennikarze jak i sama stacja, potępią tego typu ataki swoich zwolenników. - Napaść miała miejsce w związku ze sprawą, do której stacja TVN nawoływała, do protestowania. Mam nadzieję, że stacja TVN potępi to zdarzenie - powiedział Sebastian Kaleta.
W środę wieczorem kilkaset osób protestowało przed Sejmem przeciwko przyjęciu przez Izbę noweli tzw. ustawy medialnej, która zdaniem wielu komentatorów wymierzona jest w TVN. Gdy poseł Sośnierz wyszedł z terenu Sejmu, grupa osób zaczęła go otaczać, wykrzykując "wyp...laj, wyp...laj". Doszło także do przepychanek. Ostatecznie poseł opuścił teren wokół Sejmu w asyście policji.
dz, wpolityce.pl
REKLAMA
REKLAMA