Hanna Gill-Piątek: to była bezprzykładna korupcja polityczna Pawła Kukiza

- Samorozwiązanie Sejmu i nowe wybory to ogromna nadzieja na to, że coś się w Polsce zmieni. To, co oglądaliśmy na sali sejmowej, przekroczyło wyobrażenie o tym, jak można popsuć w Polsce demokrację - mówiła w Polskim Radiu 24 Hanna Gill-Piątek (Polska 2050).

2021-08-13, 18:44

Hanna Gill-Piątek: to była bezprzykładna korupcja polityczna Pawła Kukiza — Hanna Gill-Piątek. Foto: PR24/TB

Sejm uchwalił w środę późnym wieczorem (m.in. głosami PiS i trzech posłów Kukiz'15, w tym Pawła Kukiza) nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, która zmienia zasady przyznawania koncesji dla mediów z udziałem kapitału zagranicznego i w ocenie opozycji jest wymierzona w Grupę TVN, której udziałowcem jest amerykański koncern Discovery.

Powiązany Artykuł

Prof. Waldemar Gontarski: nie jest informacją prawdziwą, że to marszałek Sejmu spowodowała reasumpcję

W środę w Sejmie czterej posłowie Kukiz'15 najpierw zagłosowali za odroczeniem obrad Sejmu, a potem, gdy odbyła się reasumpcja tego głosowania, trzech z nich, w tym Kukiz, opowiedziało się przeciwko odroczeniu, co wywołało falę krytycznych komentarzy polityków opozycji.

Hanna Gill-Piątek komentowała zmianę stanowiska niektórych posłów Kukiz’15. - To była bezprzykładna korupcja polityczna Pawła Kukiza, który nagle odwrócił większość sejmową - stwierdziła.

- Dużo czasu upłynie, zanim będziemy mogli jako Polacy wysłuchać jakichś nędznych tłumaczeń panów Kukiza i Sachajki, w tej chwili po prostu nie mają argumentów. To, co zrobili, to najzwyczajniejsze sprzedanie się - oceniła polityk Polski 2050.

REKLAMA

Poseł komentowała spór wokół funkcjonowania mediów w Polsce. - Oczywiście, że jest to stacja komercyjna i posiada swoją linię programową, która jest zróżnicowana […] Nie ma co dyskutować nad propozycją, by z tego powodu, że TVN jest bardziej przechylony w stronę PO, zamykać tę stację. To jest ewidentnie podejście orbanowskie i polityczne, którego w wolnym kraju nie powinno się tolerować - zaznaczyła.

- Nie uważam, żeby ewidentnie PR-owy pomysł na zbieranie podpisów za likwidacją TVP Info był trafiony. Te media należy nie likwidować, ale uzdrowić. Media niegdyś publiczne są polityczne. […] Powinniśmy usiąść i zastanowić się nie tylko z opozycją, ale razem z dziennikarzami i ekspertami, jak media publiczne powinny wyglądać - mówiła Hanna Gill-Piątek.