"Haniebne słowa krzywdzące Polskę". Karczewski o reakcji Izraela na nowelizację k.p.a.

– Ta reakcja jest bardzo ostra, absolutnie niesprawiedliwa – ocenił zachowanie Izraela były marszałek Senatu, senator PiS Stanisław Karczewski. W Polsat News powiedział, że nie spodziewał się takiej reakcji na polską ustawę.

2021-08-16, 11:56

"Haniebne słowa krzywdzące Polskę". Karczewski o reakcji Izraela na nowelizację k.p.a.
Stanisław Karczewski. Foto: Twitter

– To są bardzo groźne, niesprawiedliwe, haniebne słowa, bardzo krzywdzące Polskę. Te słowa łamią to, co wiemy historycznie: to Niemcy mordowali Żydów, Polacy wspierali Żydów – mówił Stanisław Karczewski. - Polska dba o pamięć o Holokauście - dodał.

Powiązany Artykuł

mateusz morawiecki free adam guz kprm 1200.jpg
Premier: słowa Jaira Lapida budzą oburzenie każdego uczciwego człowieka

Polityk odniósł się w ten sposób do słów szefa izraelskiej dyplomacji Jaira Lapida, który stwierdził, że "dawno minęły czasy, kiedy Polacy krzywdzili Żydów bez konsekwencji".

- Nie spodziewałem się. Nie było żadnych sygnałów, proces legislacyjny przebiegał dosyć łagodnie. Nie było bardzo ostrych sprzeciwów i krytyki – podkreślił Karczewski, pytany, czy spodziewał się tak ostrych reakcji.

Nowelizacja Kodeksu postępowania administracyjnego

Podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacja Kodeksu postępowania administracyjnego dotyczy zwrotu znacjonalizowanego mienia, w tym nieruchomości. Przepisy przyjęte przez Sejm przewidują, że nie będzie można uchylić żadnej decyzji administracyjnej w tym zakresie, nawet wydanej z naruszeniem prawa, jeżeli od jej doręczenia lub ogłoszenia upłynęło 10 lat. Z mocy prawa mają też być umarzane wszystkie postępowania administracyjne, jeżeli od wydania decyzji upłynęło 30 lat.

REKLAMA

Czytaj także:

Powiązany Artykuł

Szynkowski vel Sęk free 1200.jpg
Wiceszef MSZ: na emocjonalne gesty ze strony Izraela będziemy reagować ze spokojem

W uzasadnieniu swojej decyzji prezydent napisał, że zapoznał się także z treścią apeli pochodzących z zagranicy. "Ich autorzy często podnosili argument, jakoby nowa ustawa wymierzona była w szczególną grupę - w Żydów ocalałych z niemieckiej Zagłady. Jednoznacznie odrzucam tę retorykę i mówię to z całą mocą, nie tylko jako Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, ale również jako osoba, dla której sprawy Zagłady, również z przyczyn osobistych, nigdy nie pozostawały obojętne. Łączenie tej ustawy z Zagładą budzi mój stanowczy sprzeciw" - pisał Andrzej Duda. Podkreślił, że Polska, która jest strażnikiem pamięci o ofiarach niemieckich zbrodni na Żydach, nie pozwoli na instrumentalizowanie Zagłady do bieżących celów politycznych.

pg,dorzeczy,iar

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej