Serie A: Wojciech Szczęsny antybohaterem Juventusu. "Stara Dama" bez wygranej
Juventus tylko zremisował w wyjazdowym meczu z Udinese w pierwszej kolejce Serie A. Piłkarze z Turynu prowadzili już dwoma bramkami, lecz fatalne błędy Wojciecha Szczęsnego zaważyły o wyniku spotkania (2:2).
2021-08-22, 21:14
- Juventus prowadził do przerwy po golach Paulo Dybali i Juana Cuadrado
- Niestety, w drugiej połowie z kiepskiej strony pokazał się Wojciech Szczęsny
- Polak najpierw sprokurował rzut karny, a potem w fatalny sposób stracił piłkę, co skończyło się golem wyrównującym dla Udinese
Powiązany Artykuł

Bundesliga: Lewandowski z kolejną bramką. Męczarnie Bayernu z Koeln
"Stara Dama" poprzedni sezon zakończyła dopiero na czwartym miejscu, co było dotkliwą porażką dla klubu, który zostawał mistrzem Włoch dziewięć razy z rzędu. W przerwie między sezonami na stanowisko trenera Juventusu powrócił po dwuletniej przerwie Massimiliano Allegri. Pierwszy oficjalny mecz pod jego wodzą nie wypadł jednak najlepiej.
Zaczęło się zgodnie z planem
Początkowo nic nie wskazywało kłopotów faworytów w wyjazdowym meczu z Udinese. Turyńczycy już w trzeciej minucie wyszli na prowadzenie, gdy akcję Juana Cuadrado i Rodrigo Bentancura wykończył Paulo Dybala. Osiemnaście minut później było już 0:2. Tym razem to Cuadrado zamienił na gola podanie Dybali.
Udinese w pierwszej połowie było praktycznie bezzębne. Wojciech Szczęsny tylko raz musiał interweniować, jednak polski bramkarz poradził sobie ze strzałem Ignacio Pussetto. Nic nie zapowiadało katastrofy...
REKLAMA
Szczęsny antybohaterem
Golkiper w 50. minucie sprokurował rzut karny. Polak sfaulował Roberto Pereyrę, który próbował dobić strzał Tolgaya Arslana. Poszkodowany Argentyńczyk pewnie wykonał jedenastkę i "Zebry" złapały kontakt.
Niestety, polski bramkarz popełnił w niedzielę jeszcze gorszy błąd. W 83. minucie Szczęsny wdał się w drybling po otrzymaniu podania od Leonardo Bonucciego. Do golkipera błyskawicznie ruszyli Stefano Okaka i Gerard Deulofeu.
REKLAMA
Szczęsny w tej sytuacji zachował się najgorzej, jak można było. Polak zamiast wykopać piłkę daleko, zaczął "bawić się" z Okaką. Trafił w niego piłką, a ta dotarła do Deulofeu, który skierował ją do pustej bramki.
Jak się okazało, był to gol na wagę remisu. W doliczonym czasie gry piłkę w siatce gospodarzy umieścił jeszcze Cristiano Ronaldo. Portugalczyk, który pełnił tym razem rolę rezerwowego, wykończył dośrodkowanie Federico Chiesy, jednak znajdował się na minimalnym spalonym i gol nie został uznany.
REKLAMA
Wyniki 1. kolejki włoskiej ekstraklasy piłkarskiej:
niedziela
Bologna 3 - Lorenzo De Silvestri 59, 77, Marko Arnautović 75,
czerwona kartka: Roberto Soriano 50, Jerdy Schouten 88
Salernitana 2 - Federico Bonazzoli 52-karny, Mamadou Coulibaly 70
czerwona kartka: Stefan Strandberg 34
Udinese 2 - Roberto Pereyra 51-karny, Gerard Deulofeu 83
Juventus Turyn 2 - Paulo Dybala 3, Juan Cuadrado 23
AS Roma 3 - Henrik Mchitarjan 26, Jordan Veretout 64, 80
czerwona kartka: Nicolo Zaniolo 52
Fiorentina 1 - Nikola Milenkovic 60
czerwona kartka: Bartłomiej Drągowski 17
SSC Napoli 2 - Lorenzo Insigne 62, Eljif Elmas 73
czerwona kartka: Victor Osimhen 23
Venezia 0
sobota
Verona 2 - Mattia Zaccagni 71-karny, 90
czerwona kartka: Miguel Veloso 45+1
Sassuolo 3 - Giacomo Raspadori 32, Filip Djuricić 51, Hamed Traore 77
Inter Mediolan 4 - Milan Skriniar 6, Hakan Calhanoglu 14, Arturo Vidal 74, Edin Dżeko 87
Genoa 0
Empoli 1 - Filippo Bandinelli 4
Lazio Rzym 3 - Sergej Milinković-Savić 6, Manuel Lazzari 31, Ciro Immobile 41-karny
REKLAMA
Torino 1 - Andrea Belotti 79
Atalanta Bergamo 2 - Luis Muriel 6, Roberto Piccoli 90+3
poniedziałek
Cagliari - Spezia
Sampdoria Genua - AC Milan
/empe
REKLAMA