W USA zmarł twórca bomby neutronowej
Samuel T. Cohen miał 89 lat. Umarł w niedzielę w swoim domu w Los Angeles w rezultacie komplikacji spowodowanych rakiem żołądka - poinformował jego syn Paul.
2010-12-02, 15:44
Cohen pracował dla RAND Corporation oraz dla Lawrence Livermore National Laboratory - jednego z czołowych amerykańskich instytutów naukowo-badawczych. LLNL jest częścią krajowej agencji bezpieczeństwa nuklearnego (NNSA), zajmującej się kwestiami konstrukcji broni jądrowej.
Bombę neutronową Cohen opracował w 1958 roku. Jej działanie charakteryzuje względnie mała siła wybuchu i niewielkie skażenie radioaktywne terenu. Jej moc rażąca polega na intensywnej emisji promieniowania przenikliwego. Ma ono zdolność silnego przenikania przez napotykane przeszkody o znacznej grubości, jest więc czynnikiem silnie rażącym. Powoduje chorobę popromienną.
Wcześniej Cohen pracował nad obliczeniami do stworzenia bomby atomowej nazwanej Fat Man, którą 9 sierpnia 1945 roku zrzucono na Nagasaki. W wyniku ataku zginęło prawie 75 000 osób, a około 40 procent miasta zostało całkowicie zniszczonych lub poważnie uszkodzonych.
Cohen napisał we wspomnieniach, że podczas wizyty w 1951 roku w Seulu widok miasta zniszczonego w czasie wojny koreańskiej stał się dla niego inspiracją do opracowania małej bomby neutronowej.
REKLAMA
"To najbardziej praktyczna i moralna broń - twierdził niedługo przed śmiercią w wywiadzie dla "New York Timesa" - To jedyna nuklearna broń w całej historii, która ma sens podczas wojny. Kiedy wojna się kończy, świat nadal jest nienaruszony".
Zachwalał swój wynalazek jako praktyczny i humanitarny przez całe życie, pisząc artykuły i książki, rozmawiając z wysokimi urzędnikami państwowymi, przedstawiając swoje stanowisko w komisjach Kongresu USA. Zdobył wielu zwolenników, ale - jak pisze w czwartek "New York Times" - nie udało mu się ostatecznie przekonać Stanów Zjednoczonych do wciągnięcia małej bomby neutronowej do swego arsenału nuklearnego.
Chwalił się również medalem watykańskim, otrzymanym od papieża Jana Pawła I za, jak napisał, swoje "starania na rzecz pokoju".
Samuel Theodore Cohen urodził się w Brooklynie w rodzinie pochodzących z Austrii Żydów, którzy wyemigrowali do USA.
REKLAMA
mch
REKLAMA