Rabunek na warszawskim Muranowie
Policja poszukuje sprawców napadu, którzy na warszawskim Muranowie doprowadzili do kolizji i ukradli torbę z pieniędzmi.
2010-12-03, 12:30
Posłuchaj
Na razie nie wiadomo, jaką kwotę skradziono. Według nieoficjalnych informacji było to kilkaset tysięcy zlotych.
Przez kilka godzin zablokowana były, położone w pobliżu centrum, ulice Lewartowskiego i Wałowa. W okolicy ustawiono też dodatkowe blokady dróg.
Do napadu doszło po godzinie 10. Z informacji Komendy Stołecznej Policji wynika, że kierowca fiata zajechał drogę nissanowi. Doszło do kolizji. Do uszkodzonego auta podbiegło trzech mężczyzn, wybili szybę i zabrali torbę z pieniędzmi.
Policjanci poszukują sprawców napadu - według wstępnych ustaleń - trzech mężczyzn. Na miejscu użyto także psa tropiącego z przewodnikiem - powiedziała IAR Beata Wlazłowska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Analizowane są także nagrania z kamer monitoringu miejskiego.
REKLAMA
Poszkodowani mężczyźni - kierowca nissana i pasażer - zostali przesłuchani przez policję.
Według nieoficjalnych informacji TVN Warszawa był to napad na konwój i jeden z konwojentów został odwieziony do szpitala po tym, gdy został oblany przez napastników żrącą substancją. Stołeczna policja nie potwierdza tych doniesień.
dp
REKLAMA