Kolejne próby nielegalnego przekroczenia granicy. SG podała dane z ostatniej doby
W ciągu ostatniej doby Straż Graniczna udaremniła 93 próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Zatrzymano 17 migrantów, a także dwie osoby, które współorganizowały nielegalny przerzut.
2021-09-02, 09:56
"1 września funkcjonariusze zatrzymali na granicy polsko-białoruskiej 15 obywateli Iraku, obywatela Nigerii i Kamerunu oraz 2 mężczyzn: z Gruzji i Azerbejdżanu za pomaganie w nielegalnym przekroczeniu granicy" - czytamy w komunikacie Straży Granicznej.
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
"Ograniczymy obostrzenia do absolutnie niezbędnego minimum". Wiceszef MSWiA o stanie wyjątkowym
Stan wyjątkowy
W ubiegłym miesiącu funkcjonariusze Straży odnotowali 3,5 tysiąca prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Polską. Prawie 1000 osób zostało zatrzymanych.
W najbliższym czasie spodziewana jest decyzja prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie rządowego wniosku o wprowadzenie stanu wyjątkowego w pasie przygranicznym. Wniosek był tematem wczorajszej narady prezydenta w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, w której uczestniczyły osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo Polski.
REKLAMA
Rząd wystąpił do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w pasie przygranicznym, który obejmuje część województwa podlaskiego i lubelskiego.
- Trwa budowa ogrodzenia na granicy polsko-białoruskiej. Powstało już 6 km płotu
- "Element agresji Łukaszenki". Komisarz ds. wewnętrznych UE staje po stronie Polski
- "Atak na funkcjonariuszy państwa ze strony jego własnych obywateli to skandal". Szef BBN o sytuacji w Usnarzu Górnym
Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że działanie ma charakter prewencyjny. Zwrócił jednocześnie uwagę, że kontekstem wydarzeń i decyzji są także duże rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe Zapad 2021, które rozpoczną się 10 września.
Wprowadzanie stanu wyjątkowego ma powstrzymać agresywne działania hybrydowe ze strony Białorusi. Mateusz Morawiecki powiedział, że białoruskie władze wykorzystują w swoim scenariuszu migrantów. - Reżim postanowił wypchnąć tych ludzi na terytorium Polski Litwy i Łotwy po to, ażeby wprowadzić element destabilizujący na terytorium naszych krajów. Próbują w ten sposób zdestabilizować sytuację na Zachodzie Europy - mówił premier.
REKLAMA
Litwa i Łotwa wprowadziły już odpowiednie regulacje dotyczące stanu wyjątkowego w pasie przy granicy z Białorusią.
dz
REKLAMA