Trwają prace nad wprowadzeniem sankcji wobec Białorusi. Powodem podsycanie kryzysu migracyjnego
Nieoficjalne informacje brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej z ubiegłego tygodnia potwierdził dziś oficjalnie Luc Devigne z unijnego korpusu dyplomatycznego. Trwają prace nad unijnymi sankcjami wobec Białorusi za sprowadzenie migrantów na granice wspólnoty.
2021-09-02, 13:48
Powiązany Artykuł
Fotyga apeluje do KE o podjęcie rozmów z Irakiem. Chodzi o migrantów wykorzystywanych przez Białoruś
Luc Devigne występował na posiedzeniu komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego poświęconej sytuacji na zewnętrznej granicy Unii z Białorusią i wykorzystywaniu kryzysu humanitarnego w wojnie hybrydowej przeciwko krajom członkowskim.
Poinformował, że w sprawie sankcji Bruksela kontaktuje się z europejskimi stolicami.
Korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka informowała przed tygodniem, że na czarną listę mają być wpisani pracownicy służb granicznych Białorusi.
REKLAMA
- To osoby, które uczestniczą w zorganizowanej akcji sprowadzania migrantów na Białoruś, a następnie ułatwiają im przejście na granicę z Litwą, Łotwą i Polską - powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia jeden z unijnych dyplomatów.
- "Łukaszenka nadal sprowadza migrantów". Unijny urzędnik o sytuacji na granicach Wspólnoty z Białorusią
- Witold Waszczykowski: będziemy wnioskować o debatę w PE nt. sytuacji na granicy z Białorusią
Przedstawiciele europejskich instytucji od kilku tygodni krytykują białoruski reżim za nieludzkie traktowanie migrantów i wykorzystywanie ich w wojnie hybrydowej przeciwko krajom członkowskim. Dziś Luc Devigne podkreślił, że Unia będzie walczyć z instrumentalnym wykorzystaniem migrantów przez białoruski reżim.
Oprócz sankcji na Mińsk będą też prowadzone rozmowy z krajami, z których Białoruś sprowadza do siebie migrantów, aby później przepychać ich przez granice z Unią w Polsce, na Litwie i Łotwie. Bruksela kontaktowała się w tej sprawie z władzami Iraku, jednak przeloty z migrantami nie ustały. Rozmowy są także planowane z Turcją.
REKLAMA
kp
REKLAMA