Marcin Urbaś skończył 45 lat
- Chyba nikt nie marzył o tym, że Polak zejdzie w biegu na 200 metrów poniżej 20 sekund - mówił. 17 września 1976 roku urodził się Marcin Urbaś. Rekordzista Polski na 200 metrów. Halowy mistrz Europy na tym dystansie, wicemistrz w sztafecie 4x100.
2021-09-17, 05:00
Przyszedł na świat 17 września 1976 roku w Krakowie. Szybko zainteresował się sportem.
- Chciałem być szybszy od kolegi z klasy. Od tego rozpoczęła się moja przygoda z lekkoatletyką - mówił w jednym z wywiadów.
Został zawodnikiem AZS AWF Kraków. Nie należał jednak do pupilków sztabu szkoleniowego. - Przez wielu trenerów byłem traktowany po macoszemu. Bardzo często słyszałem, że nic ze mnie będzie. Do tego byłem trudnym zawodnikiem. Byłem zbyt ciekawski. Ciągle dopytywałem trenerów o szczegóły treningu. Najwyraźniej już wtedy tliła się we mnie dusza szkoleniowca - wspominał Urbaś.
MŚ w Sewilli 1999 rok
W pierwszym biegu eliminacyjnym Urbaś pobiegł bardzo spokojnie. Był drugi (20,80 sekundy). W kolejnym biegu przyśpieszył (20,32). Niespodzianka wielkiego kalibru nastąpiła w półfinale. Polak rywalizował o wejście do strefy medalowej z Nigeryjczykiem Francisem Obikwelu oraz Amerykaninem Kevinem Littlem. Pobiegł wyśmienicie. Finiszował tuż za przedstawicielem Afryki.
REKLAMA
- Ten półfinał był dla mnie tak naprawdę finałem. Nie spodziewałem się, że tak łatwo awansuję do biegu pozwalającego walczyć o medale (…) chyba nikt nie marzył o tym, że Polak zejdzie w biegu na 200 metrów poniżej 20 sekund. Na początku myślałem, że coś jest nie tak i że zepsuła się aparatura - opisywał Urbaś zmagania w tym biegu, cytując za sport.onet.pl.
Uzyskał czas 19,98. Pokonał barierę 20 sekund. Tym samym ustanowił rekord Polski, który jestw ciąż aktualny.
"Przeszedł pan na drugą stronę lustra" - napisał Ireneusz Pawlik, dziennikarz Tempa.
W finale Urbaś pobiegł nieco wolniej. Uzyskał 20,30. Dało mu to 5 miejsce. Wygrał Maurice Green, amerykański gwiazdor biegów krótkich uzyskał czas 19,90).
REKLAMA
Od tego momentu zaczęła się bardzo dobra passa naszego sprintera
W roku 2001 na Uniwersjadzie w Pekinie zdobył złoty medal (20,56 sek.). W halowych mistrzostwach Europy w 2002 wywalczył złoto (20,64). W tym samym roku, ale na stadionie otwartym w sztafecie 4x100 m wraz z Marcinem Nowakiem, Łukaszem Chyłą oraz Ryszardem Pilarczykiem był drugi.Trzy lata później finiszował na trzeciej pozycji podczas halowych MŚ. w Madrycie. Wielokrotnie zdobywał tytuły mistrza Polski w biegach na 200 i 100 metrów jak również w biegach sztafetowych. Do niego należy, także aktualny rekord Polski na dystansie 200 metrów w hali. Wynosi on 20,55 sekundy.
W 2009 roku postanowił zakończyć starty
Jego kariera trwała ponad dwadzieścia lat. - Rywalizowałem na najwyższym poziomie i to mi wystarczy. Teraz jeśli biegam, to dla przyjemności albo z myślą o sylwetce. Tylko takie aktywności mnie interesują. Życzę, aby każdy wybrał własną drogę i nie musiał robić czegoś, co mu się nie podoba - stwierdził Urbaś po zakończeniu kariery.
W roku 2016 powołał do życia „Akademię lekkoatletyczna Marcina Urbasia”
- Powstanie Akademii lekkoatletycznej dla dzieci od 6 lat jest odpowiedzią na rosnący rynek dzieci niezainteresowanych innymi sportami, a chcącymi rozwijać się wszechstronnie. To również odpowiedź na rosnące zainteresowanie bieganiem, skokami i rzutami. Teraz będzie można się wszystkiego nauczyć od najmłodszych lat.
REKLAMA
AK
REKLAMA