"Chadecki kandydat wciąż ma szansę na zwycięstwo". Prof. Madajczyk o wyborach w Niemczech

- Najbliższe dwa, trzy dni zdecydują, czy Armin Laschet i jego nowa strategia wyborcza, ruszą dalej do przodu - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Piotr Madajczyk z Instytutu Studiów Politycznych PAN.

2021-09-18, 21:30

26 września odbędą się wybory do Bundestagu, ale także wybory do parlamentów dwóch krajów związkowych: Berlina i Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Podobnie jak w sondażach dotyczących wyborów ogólnokrajowych, tak i w tych landach największym poparciem cieszy się socjaldemokratyczna SPD, może liczyć na 25 proc. głosów i to o trzy punkty proc. więcej niż ma chadecja CDU/CSU. 38 proc. wyborców nie podjęło jeszcze decyzji.

Powiązany Artykuł

"Sytem Angeli Merkel". Olga Doleśniak-Harczuk o rządach kanclerz Niemiec

- Większość z nas nie sądziła jeszcze jakiś czas temu, iż sytuacja chadecji będzie tak zła. Mówiło się wcześniej o dużych szansach zielonych, ale obecnie są oni w odwrocie i pozostaje już tylko rywalizacja między SPD, a chadecją, Jak ona się zakończy, to się okaże w ciągu najbliższych dni - powiedział gość PR24.

"Laschet trochę idzie w górę"

W badaniu poparcia dla kandydatów na kanclerza, Olaf Scholz z SPD nadal wyraźnie wyprzedza swoich konkurentów. Według ostatniego "Politbarometru" 48 procent wyborców chciałoby, aby to on został kanclerzem. Za kandydaturą Armina Lascheta (CDU) opowiada się 22 procent (plus jeden), a za Annaleną Baerbock (Zieloni) - 15 procent (minus jeden).

- Armin Laschet, który w końcu ma wsparcie ze strony kanclerz Angeli Merkel, która długo unikała poparcia dla jego kandydatury co robiło fatalne wrażenie, ma szanse na wygraną, jest bowiem ciekawy teraz moment, bo Laschet trochę idzie w górę. Pytanie jest takie, czy uda mu się przełamać negatywny trend, to pokażą najbliższe dwa, trzy dni - powiedział prof. Piotr Madajczyk.

REKLAMA