Kontrowersyjny były trener Wisły Kraków znalazł klub. Peter Hyballa będzie pracował w trzeciej lidze
Peter Hyballa, były trener Wisły Kraków, który dał się poznać jako postać bardzo kontrowersyjna, znalazł nowy klub. Po nieudanej i zakończonej skandalem przygodzie z duńskim Esbjergu Niemiec będzie prowadził trzecioligowy Turkgucu Monachium.
2021-09-20, 19:35
Hyballa pracował w Polsce zaledwie niecałe pół roku, jednak to w pełni wystarczyło, by pozwolił się zapamiętać kibicom i piłkarzom - niestety nie miało to wiele wspólnego z wynikami czy zjawiskową grą jego zespołu.
Początki jego pracy mogły budzić w kibicach duże nadzieje. Wisła punktowała całkiem nieźle, do tego pokazywała, że z nowym szkoleniowcem może zrobić krok do przodu - Hyballa miał ciekawe CV, zwłaszcza szacunek mogła budzić postawa Dunajskiej Stredy, którą prowadził do początku 2020 roku.
Stopniowo jednak Wisła grała coraz gorzej, zanotowała serię siedmiu meczów bez wygranej, atmosfera była fatalna, a do tego coraz głośniej mówiono o niepokojących metodach pracy szkoleniowca.
Jednym z dowodów była sytuacja z Timem Hallem. Piłkarz wziął udział w kilku treningach, ale potem przestał pojawiać się na zajęciach. Według nieoficjalnych informacji nie był w stanie wytrzymać obciążeń treningowych. Rozwiązano z nim umowę po 11 dniach. Donoszono też o niezbyt dobrych relacjach z jednym z właścicieli klubu, Jakubem Błaszczykowskim. Hyball rzadko widział dla niego miejsce w wyjściowym składzie, komentował też jego postawę na treningach. Nie układała mu się współpraca z Kazimierzem Kmiecikiem, zasłużoną dla Wisły postacią, co wywołało protesty części kibiców.
Szkoleniowiec nie gryzł się w język, nie obawiał się otwarcie krytykować zawodników po słabych występach, co podzieliło szatnię.
Po rozstaniu Hyballa trafił do duńskiego Esbjerga, gdzie błyskawicznie pojawiły się skargi na sposób traktowania piłkarzy przez trenera. Miał on stosować psychiczne i fizyczne znęcanie się i nic dziwnego, że jego przygoda z tym klubem trwała tylko niecałe dwa miesiące.
Teraz Hyballa wraca do Niemiec, a jego kolejnym przystankiem w trenerskiej drodze będzie Turkgucu Monachium. Klub występuje w trzeciej lidze, został założony przez tureckich imigrantów w 1975 roku.
Widać wyraźnie, że w przypadku tego szkoleniowca można mówić o dość szybkim regresie.
Jak długo Hyballa zabawi w Monachium? Trudno to przewidzieć, jednak wydaje się, że kibice mogą być pełni obaw, a lokalni dziennikarze zacierają ręce - w najbliższym czasie z pewnością będą mieć sporo tematów do opisywania.