"Jej priorytetem była walka o kulturę, o dziedzictwo". Alina Petrowa-Wasilewicz o Hannie Malewskiej

- Hanna Malewska zdawała sobie sprawę z tego, jak ważne jest zachowanie dziedzictwa kulturalnego, jak ważna jest walka o kulturę - powiedziała w Polskim Radiu 24 pisarka Alina Petrowa-Wasilewicz.

2021-09-26, 08:30

"Jej priorytetem była walka o kulturę, o dziedzictwo". Alina Petrowa-Wasilewicz o Hannie Malewskiej
Hanna Malewska. Fotografia portretowa. Foto: ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego

Hanna Malewska to pisarka dziś zapomniana. Choć są tacy krytycy i autorzy, którzy twierdzą, że to jedna z najwybitniejszych postaci polskiej literatury XX wieku. 

- W tym roku upłynęła 110. rocznica jej urodzin. Ona jest chyba do tego stopnia zapomniana, że nie było żadnych obchodów z tym związanych. Przynajmniej o żadnych mi nie wiadomo - powiedziała Alina Petrowa-Wasilewicz. 

Powiązany Artykuł

Hanna Malewska NAC.jpg
Norwid Hanny Malewskiej

Jak zaznaczyła, "po wojnie część twórców bardzo świadomie uznała, że zostaje w Polsce i musiała się zorientować, w jaki sposób będzie służyć Polsce nadal, mimo komunistycznej opresji".

Posłuchaj

Alina Petrowa-Wasilewicz o Hannie Malewskiej (PRL - Historia prawdziwa) 23:49
+
Dodaj do playlisty

- Hanna Malewska należała do tych osób. Ona w czasie powstania była w elitarnym biurze szyfrów zagranicznych, była szefową tej komórki. To śmietanka, jeśli chodzi o konspirację. Przeszła przez powstanie, ale bardzo rozsądnie nie zgłosiła się jako żołnierz, natomiast wtopiła się w ludność cywilną i w roztropny sposób ukryła przed komunistami swoją działalność w tamtym czasie - dodała rozmówczyni PR24.

REKLAMA

Po wojnie pisarka zamieszkała w Krakowie. - Od razu zgłosiła się do pisania. To było jej wielkie powołanie. Czuła się pisarką, chociaż była też nauczycielką historii - podkreśliła Alina Petrowa-Wasilewicz.

Dodała, że, "wówczas twórcy musieli opracować jakiś model istnienia w totalitarnym państwie". - Byli oczywiście ograniczeni przez służby, przez cenzurę, bo cenzura czytała wszystkie ich utwory. W ramach tych bardzo zawężonych możliwości oni po prostu działali i służyli Polsce, bo Polska była Polską. Niezależnie od tego, w jakie opresje, nieszczęścia popadła po wojnie - stwierdziła. 

- Hanna Malewska zdawała sobie sprawę z tego, jak ważne jest zachowanie dziedzictwa kulturalnego, jak ważna jest walka o kulturę - podsumowała.

Więcej w nagraniu.

REKLAMA

Audycja: "PRL - historia prawdziwa"

Prowadzący: Robert Tekieli

Gość: Alina Petrowa-Wasilewicz

Data emisji: 26.09.2021

REKLAMA

Godzina: 7.35

bartos

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej