Nikaragua: Ortega rozpoczął kampanię wyborczą. Wcześniej aresztowano 145 działaczy opozycji
Sprawujący dyktatorskie rządy prezydent Nikaragui Daniel Ortega rozpoczął kampanię przed listopadowymi wyborami prezydenckimi. Wcześniej aresztowano 145 przeciwników politycznych reżimu, których oskarżono m.in. o "działalność antypaństwową".
2021-09-27, 03:21
W ostatnich miesiącach aresztowano m.in. 37 liderów opozycji, wśród nich siedmiu polityków, którzy byli uważani za potencjalnych rywali rządzącego od 2007 roku prezydenta Daniela Ortegi, jednego z dawnych przywódców powstania sandinistów przeciwko prawicowej dyktaturze.
Powiązany Artykuł
Nikaragua: zwolniono kilkudziesięciu zatrzymanych podczas protestów
75-letni szef państwa systematycznie eliminuje z życia politycznego wszystkich swych zadeklarowanych przeciwników i niezależnych działaczy politycznych. Chce zapewnić sobie czwarty z kolei mandat prezydencki, a swej małżonce, Rosario Murillo, drugą kadencję na stanowisku wiceprezydenta.
Pretekstem do aresztowań potencjalnych rywali wyborczych dyktatora Nikaragui były najczęściej zarzuty "prania brudnych pieniędzy", "antypaństwowej konspiracji" i "zabiegania o zagraniczne sankcje" lub "obcą interwencję". Niektórych oskarżono formalnie o "dążenie do wywołania fali terroru".
Wybory w Nikaragui
Wbrew przestrzeganej dotąd w Nikaragui tradycji nie będzie w tym roku – oficjalnie ze względu na pandemię koronawirusa – przedwyborczych wieców.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
USA nałożyły nowe sankcje na Wenezuelę, Kubę i Nikaraguę. John Bolton: te kraje to kolebka tyranii
W kampanii wyborczej uczestniczą oficjalnie prezydencki Sandinistowski Front Wyzwolenia Narodowego (FSLN), Liberalna Partia Konstytucyjna, Liberalna Partia Niezależna i kilka innych niewielkich ugrupowań politycznych. Niektórzy z opozycyjnych działaczy, którzy zamierzali startować w wyborach, a nie zostali aresztowani, woleli opuścić Nikaraguę.
W czasie wystąpień antyrządowych we wrześniu ub. roku, w których masowo uczestniczyli m.in. dawni towarzysze broni Ortegi, bojownicy zwycięskiego powstania przeciwko prawicowej dyktaturze Anastasio Somozy w 1979 roku, wskutek represji rządowych poniosło śmierć ponad 300 ich uczestników.
W ubiegły czwartek ministrowie spraw zagranicznych Kanady, Ekwadoru, Francji, Chile, Republiki Dominikany, Wielkiej Brytanii i USA ogłosili wspólną deklarację w sprawie "podeptania porządku demokratycznego w Nikaragui".
jbt
REKLAMA
REKLAMA