"Padł rekord w całej historii Straży Granicznej". Ppor. Michalska o próbach nielegalnego przekroczenia granicy

Powiązany Artykuł

Premier: staramy się chronić nasze granice w duchu zobowiązań międzynarodowych

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią, dokładnie w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego, obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Pod koniec września Sejm na wniosek prezydenta zgodził się przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni.

Najnowsze informacje na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej przekazała na antenie Polskiego Radia 24 ppor. Anna Michalska, rzecznik prasowy Straży Granicznej.

- Niestety odnotowaliśmy kolejny rekord, jeżeli chodzi o próby nielegalnego przekroczenia granicy. W środę było ich prawie 700, to na pewno rekord w tym roku, ale też rekord w skali całej historii Straży Granicznej - powiedziała rzecznik.

Posłuchaj

Ppor. Anna Michalska, rzecznik Straży Granicznej o sytuacji na polsko-białoruskim pograniczu (Temat dnia/Gość PR24) 7:29

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Przekazała również informacje dotyczące zatrzymań osób pomagających w organizacji nielegalnego przerzutu migrantów. - W środę zatrzymaliśmy 13 takich osób, w tym 3 Polaków. Próbowały one przewieźć nielegalnych migrantów jak najdalej w głąb Polski, ale najczęściej chodziło o przerzucenie ich na terytorium Niemiec - wyjaśniła ppor. Michalska. 

• "Trzeba liczyć się z dążeniem reżimu białoruskiego do zaostrzenia sytuacji". Budzisz o presji migracyjnej
• Białoruś nie skorzysta z propozycji polskiej pomocy dla migrantów

Pytana o to, kto przebywa w ośrodkach dla migrantów zorganizowanych przez Straż Graniczną, odpowiedziała, że "w ośrodkach większość osób to mężczyźni". - Według ostatnich danych było to 800 mężczyzn, ok. 230 kobiet i ok. 300 dzieci. Podkreślam, że są to rodziny, nie ma tam dzieci pozbawionych opieki - zaznaczyła rzecznik SG.

Etos służby

- Strażnicy zawsze reagują, jeżeli osoby przebywające na granicy potrzebują pomocy - podkreśliła, odnosząc się do zarzutów wysuwanych wobec Straży Granicznej. - Jeżeli jednak te osoby nie chcą pomocy od funkcjonariuszy Straży Granicznej ani państwa polskiego, a szukają azylu na terytorium Niemiec, to stosowane są odpowiednie procedury zgodne z przepisami prawa - tłumaczyła. 

- W naszych szeregach jest wielu idealistów. Mundur zakłada się nie dla kariery, ale dla etosu i wiary, że możemy coś zrobić dla ojczyzny i Polaków - powiedziała ppor. Michalska. - Funkcjonariusze Straży Granicznej to ludzie, którzy często mieszkają na Podlasiu, więc bronią swojego kraju, ale też dosłownie swojego terytorium, swoich rodzin - zaznaczyła. 

Zapraszamy do wysłuchania audycji.

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR 24"
Prowadząca: Tadeusz Płużański 
Gość: ppor. Anna Michalska (rzecznik prasowy SG)
Data emisji: 07.10.2021
Godz. emisji: 14.20

kp