"Łukaszenka cynicznie wykorzystuje dzieci". Polska przedstawiła najnowsze informacje w UE o sytuacji na granicy

Ambasador Polski przy Unii podczas spotkania w Brukseli z przedstawicielami państw członkowskich powiedział, że białoruski reżim w sposób cyniczny i świadomy wykorzystuje dzieci w kryzysie migracyjnym. Z informacji brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej wynika, że Andrzej Sadoś przedstawił najnowsze informacje o sytuacji na granicy z Białorusią.

2021-10-15, 13:50

"Łukaszenka cynicznie wykorzystuje dzieci". Polska przedstawiła najnowsze informacje w UE o sytuacji na granicy
Granica Polski. Zdjęcie ilustracyjne . Foto: Adrian Orłowski/ Twitter/@StrazGraniczna

Powiązany Artykuł

pap Anna Michalska 1200.jpg
"Naszym przeciwnikiem nie są migranci, ale służby białoruskie". Rzecznik SG o sytuacji na granicy

Polski ambasador, jak wynika z relacji unijnych dyplomatów, poinformował, że reżim Łukaszenki sprowadza na Białoruś całe rodziny, obiecując ułatwienia w przekroczeniu granicy z Unią. W rzeczywistości - jak podkreślał Andrzej Sadoś - zmusza je do długiej wędrówki po lesie i nielegalnego przekraczania granicy z Polską.

Ambasador mówił też o szeroko zakrojonej akcji dezinformacji ze strony władz w Mińsku, które obwiniają Polskę za trudną sytuację na granicy i za wypychanie migrantów ich na terytorium Białorusi.

Poinformował również o filmie zamieszczonym w mediach społecznościowych, na którym Irakijka apeluje do rodaków, by nie ufali zapewnieniom białoruskich służb i nie przylatywali do Mińska, by następnie przejść przez granicę z Unią. Ostrzega, że to wyprawa niebezpieczna i jest zagrożeniem dla zdrowia i życia. Ona sama jest już na terytorium Polski, ale rezygnuje z prawa ubiegania się o azyl w Polsce, bo jej celem były Niemcy, chce zatem wrócić do kraju.

Czytaj także:

- Reżim Łukaszenki nie cofnie się i nadal będzie destabilizował Unię Europejską - podkreślał ambasador. Przypomniał również apele polskich władz do międzynarodowych organizacji o nawiązanie współpracy z Białorusią i rozwiązanie problemu. Podkreślił, że zgoda na dalsze działania Aleksandra Łukaszenki i sprowadzanie migrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki doprowadzi do kryzysu humanitarnego.

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej