Aleś Zarembiuk: Łukaszenka na zlecenie Kremla i za jego zgodą testuje polskie elity
- Na granicy moglibyśmy mieć już nie kilkadziesiąt tysięcy a kilkaset tysięcy czy milion osób, gdyby polskie władze nie podjęły odpowiednich decyzji, wtedy gdy ta operacja hybrydowa się zaczynała - mówił w Polskim Radiu 24 Aleś Zarembiuk, prezes Domu Białoruskiego w Warszawie.
2021-10-17, 20:35
Białoruś zawiesiła umowę o readmisji z krajami Unii Europejskiej. Ustawa w tej sprawie została opublikowana na Narodowym Portalu Prawnym Białorusi i tym samym nabrała mocy prawnej.
Powiązany Artykuł
"Rzecz zasadna ze względu na niezmienne cele Łukaszenki". Prof. Kik o uszczelnieniu granicy z Białorusią
Aleś Zarembiuk podkreślał, że jest coraz więcej emigrantów, którzy mieli się przedostać na teren Polski czy Litwy, ale poprzez skuteczne działania polskiej Straży Granicznej tego nie zrobili. - Łukaszenka teraz nie wie co z tym zrobić, to staje się problemem wewnętrznym Białorusi - ocenił.
- Mówimy o kilkudziesięciu tysiącach osób na Białorusi, o ich liczbie świadczą także tysiące prób przekroczenia granicy. Rząd iracki zawiesił już bezpośrednie loty do Mińska, także połączenia przez inne kraje, ale wciąż można na Białoruś przylecieć np. przez Stambuł - dodał.
Gość audycji ocenił, że prezydent Łukaszenka jest nieobliczalnym człowiekiem. - Mamy na to dużo dowodów w ciągu 27 lat jego nielegalnych rządów, utrzymywanych przy pomocy siły (…) Oczywiście może prowokować, będzie próbował zdestabilizować sytuację na granicy, wie że kolejny, piąty pakiet sankcji zacznie obowiązywać od stycznia - przypominał.
REKLAMA
- Wśród elit Białorusi na poziomie lokalnym rośnie niezadowolenie jego rządami. Gospodarka nie jest w dobrym stanie, reżim utrzymuje się za pomocą pieniędzy z Rosji, pozostają mu prowokacje (…) To także odegranie się Łukaszenki na Polsce, to polityk doświadczony, ale bardzo emocjonalny - mówił Aleś Zarembiuk.
Posłuchaj
Czytaj także:
Projekt ustawy o zawieszeniu obowiązywania umowy o readmisji z Unią Europejską skierował do parlamentu kilka tygodni temu Aleksander Łukaszenka. Miała to być odpowiedź między innymi na sankcje wprowadzane przez Zachód wobec białoruskiego reżimu. 4 października projekt ten został zatwierdzony przez obie izby białoruskiego parlamentu.
Porozumienie o readmisji z 2020 roku określało procedury związane z przekazaniem Białorusi nielegalnych migrantów, którzy z jej terytorium przedostawali się do krajów Unii Europejskiej.
REKLAMA
Rozgłośnia Radio Swaboda zwraca uwagę, że Białoruś zawiesiła obowiązywanie umowy o readmisji, której postanowień nie realizowała w praktyce już od kilku miesięcy.
* * *
Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
Gość: Aleś Zarembiuk
REKLAMA
Data emisji: 17.10.2021
Godzina emisji: 19.33
PR24/ka
REKLAMA