Jarosław Kaczyński: obecna wojna hybrydowa ma dwa fronty. Jeden na granicy, drugi w Warszawie
Prezes Prawa i Sprawiedliwości, wicepremier Jarosław Kaczyński powiedział w wywiadzie dla "Gazety Polskiej", że wojna hybrydowa przebiega na dwóch frontach: na granicy i w Warszawie. - Uformowanie się takich dwóch frontów zachęciło Łukaszenkę i Putina do eskalacji i wzmocnienia ataku - ocenił.
2021-10-20, 05:44
Powiązany Artykuł
Dziś w PE debata nt. kryzysu migracyjnego. W centrum dyskusji kwestia zawracania cudzoziemców na granicy
W obszernym wywiadzie dla tygodnika "Gazeta Polska" wicepremier zarzucił opozycji wspieranie działań wymierzonych w nasz kraj i region.
- Gdyby reakcja w Polsce w tej sprawie była inna, gdyby panowała jedność i współpraca, to operacja miałaby zupełnie inny przebieg - mówił prezes Jarosław Kaczyński.
- Uformowanie się takich dwóch frontów zachęciło Łukaszenkę i Putina do eskalacji i wzmocnienia ataku. To konsekwencje tego, że opozycja zdefiniowała się jako totalna, czyli odrzucająca reguły demokracji, uznająca wyłącznie siebie jako jedyną możliwą i legalną władzę. (...) Totalność wepchnęła ich we wspieranie agresji przeciwko Polsce - stwierdził prezes PiS.
REKLAMA
- "Newralgiczne punkty graniczne muszą być chronione". Prof. Jabłoński o budowie bariery
- "Reżimowi Łukaszenki zależy na tym, aby nas poróżnić". Anna Michalska o atakach na Straż Graniczną
Jarosław Kaczyński wyraził opinię, że impulsem do refleksji dla działaczy opozycji mogłyby być dopiero kolejne przegrane wybory.
kp
REKLAMA