"Musimy być dla dzieci autorytetami i mentorami". Mikołaj Pawlak na kongresie "Wychowanie trwa wiecznie"
- Dzieci mówią, że potrzebują naszego czasu (...). Mówią, że wspaniały jest ten świat. Wielki, otwarty, bliski, ale jednocześnie proszą nas, byśmy w tej ciekawości świata im pomogli go poznać - powiedział Mikołaj Pawlak, Rzecznik Praw Dziecka.
2021-10-26, 11:39
Rzecznik Praw Dziecka bierze udział w II Ogólnopolskim Kongresie "Wychowanie trwa wiecznie" w Warszawie. Drugi dzień kongresu poświęcony jest zagadnieniu wychowania do samodzielności i udziale w tym procesie rodziny i szkoły. rzecznik podkreślił, że dorośli muszą być dla dzieci i młodzieży autorytetami i mentorami.
Powiązany Artykuł
"Dzieci potrzebują rodziny". Mikołaj Pawlak o II Kongresie o Wychowaniu
- Naturalny sposób powinien być taki, że powinni być to rodzice, najbliżsi, nauczyciele, wychowawcy. Jednocześnie jest też tak, że młodzież, szczególnie dorastająca, tych właśnie najbliższych oddala od siebie - powiedział i dodał, by wrócić do tego, by właśnie najbliżsi byli tymi autorytetami. - Istotne jest też to, by młodzież nie brała ich "z tych kolorowych przedsionków wielkich przestrzeni" - dodał.
- Tam będą sprowadzeni na manowce (...). Jeżeli my nie będziemy świecili przykładem, to niestety - można powiedzieć - tacy educelebryci, którzy się często w mediach pojawiają, będą te kolorowe, modne rzeczy przedstawiać dzieciom jako ważniejsze od tych podstawowych wartości - zaznaczył.
"Dzieci potrzebują naszego czasu"
Równocześnie stwierdził, że dzieci niekoniecznie chcą hasła "róbta co chceta". - Absolutnie nie. Dzieci mówią, że potrzebują naszego czasu (...). Mówią, że wspaniały jest ten świat. Wielki, otwarty, bliski, ale jednocześnie proszą nas, byśmy w tej ciekawości świata im pomogli go poznać - powiedział.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"Jest miłość, ale brakuje czasu". Mikołaj Pawlak o polskiej rodzinie
Dodał, że musimy zacząć wychowywać nasze dzieci. - Musimy wrócić z manowców, na które zawiodły nas nieudane eksperymenty, chociażby taki, który pojawia się w telewizji - z super niańkami (...) To jest nic niewarte, to jest pustka - stwierdził.
Pawlak zwrócił też uwagę na fakt, że aby dzieci stawały się samodzielne, potrzebują wykształcić w sobie odpowiednie role. - Mamy określone swoje role społeczne i to nasza odpowiedzialność za dzieci, a w przyszłości odpowiedzialność dzieci i młodzieży, gdy nas zastąpią - powiedział Pawlak podkreślając, że byłoby dobrze, by wspominały one ten czas dobrze.
Dodał, że mają one, szczególnie po pandemii, poczucie zagubienia, pojawiają się też problemy z relacjami rówieśniczymi. Jego zdanie bardzo ważne jest wsparcie dorosłych, by te problemy ograniczać.
REKLAMA
st
REKLAMA