NBA: Bucks ulegli Jazz. Kolejna porażka obrońców tytułu

• To czwarta porażka obrońców tytułu w fazie zasadniczej rozgrywek
• W innych spotkaniach: Dallas Mavericks wygrali z Sacramento Kings 105:99, Charlotte Hornets pokonali Portland Trail Blazers 125:113, Brooklyn Nets zwyciężyli Detroit Pistons 117:91, a Los Angeles Lakers wygrali z Houston Rockets 95:85

Bucks przystąpili do meczu mocno osłabieni; chory Khris Middleton dołączył do leczących urazy Jrue Holidaya i Brooka Lopeza.

Wobec ich braku na niewiele się zdała dobra gra największej gwiazdy zespołu - Giannisa Antetokounmpo. Grecki skrzydłowy zanotował 25 punktów, siedem zbiórek, sześć asyst oraz po dwa bloki i przechwyty, ale Bucks w tym meczu nawet przez moment nie prowadzili.

Utah Jazz do wygranej poprowadził natomiast zdobywca 28 punktów Donovan Mitchell. Dzień wcześniej jego zespół doznał pierwszej porażki, ulegając na wyjeździe Chicago Bulls.

- Tym razem robiliśmy, co do nas należało, kiedy było to najbardziej potrzebne. Bucks to mistrzowie, więc wiedzieliśmy, że nie poddadzą się łatwo i trzeba do końca pozostać skoncentrowanym - powiedział Mitchell.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Milwaukee Bucks (@bucks)

Milwaukee Bucks przegrali trzeci mecz z rzędu i z bilansem 3-4 zajmują w tabeli Konferencji Wschodniej dopiero 10. miejsce. Jazz natomiast prowadzą na Zachodzie. Są jedną z sześciu ekip w całej lidze, które mają na koncie pięć wygranych i jedną porażkę.

Bilansem 4-3 legitymują się Brooklyn Nets i Los Angeles Lakers. To właśnie tym drużynom daje się największe szanse na awans do finału NBA.

Minionej nocy obie grały z outsiderami rozgrywek, którzy do tej pory zanotowali tylko po jednym zwycięstwie. Nowojorczycy pokonali u siebie Detroit Pistons 117:91, a Lakers, także we własnej hali, z Houston Rockets 95:85.

W szeregach Nets tradycyjnie prym wiódł Kevin Durant. W 27 minut zdobył 23 pkt, trafiając 10 z 13 rzutów z gry. 33-latek ma jednak ostatnio wyraźne problemy z opanowaniem emocji. Tym razem został wyrzucony z parkietu w trzeciej kwarcie po odepchnięciu Kelly'ego Olynyka. We wcześniejszym meczu cisnął piłkę ze złości w trybuny, za co czeka go kara.

Wykluczenie z gry Duranta nie zaszkodziło Nets, bo bardzo dobrze grał też James Harden. Słynny brodacz zaliczył już 59. tzw. triple-double w regularnym sezonie NBA, na co złożyło się 18 pkt, 12 asyst i 10 zbiórek.

Liderem Lakers w starciu z Rockets był natomiast rezerwowy Carmelo Anthony - 23 pkt. Russell Westbrook dodał 20 pkt, Anthony Davies - 16, a LeBron James - 15. 

Wyniki niedzielnych meczów koszykarskiej ligi NBA:

Brooklyn Nets - Detroit Pistons 117:91
Charlotte Hornets - Portland Trail Blazers 125:113
Dallas Mavericks - Sacramento Kings 105:99
Los Angeles Lakers - Houston Rockets 95:85
Milwaukee Bucks - Utah Jazz 95:107

Tabele:

Eastern Conference

Atlantic Division
Z P proc.
1. New York Knicks 5 1 .833
2. Philadelphia 76ers 4 2 .667
3. Toronto Raptors 4 3 .571
3. Brooklyn Nets 4 3 .571
5. Boston Celtics 2 4 .333

Central Division

1. Chicago Bulls 5 1 .833
2. Milwaukee Bucks 3 4 .429
2. Cleveland Cavaliers 3 4 .429
4. Detroit Pistons 1 5 .167
5. Indiana Pacers 1 6 .143

Southeast Division

1. Miami Heat 5 1 .833
1. Washington Wizards 5 1 .833
3. Charlotte Hornets 5 2 .714
4. Atlanta Hawks 3 3 .500
5. Orlando Magic 1 6 .143

Western Conference

Pacific Division
1. Golden State Warriors 5 1 .833
2. Los Angeles Lakers 4 3 .571
3. Sacramento Kings 3 3 .500
4. Phoenix Suns 2 3 .400
5. Los Angeles Clippers 1 4 .200

Southwest Division

1. Dallas Mavericks 4 2 .667
2. Memphis Grizzlies 3 3 .500
3. San Antonio Spurs 2 4 .333
4. Houston Rockets 1 5 .167
5. New Orleans Pelicans 1 6 .143

Northwest Division

1. Utah Jazz 5 1 .833
2. Denver Nuggets 4 2 .667
3. Minnesota Timberwolves 3 2 .600
4. Portland Trail Blazers 3 3 .500
5. Oklahoma City Thunder 1 5 .167

red