Zaszczepieni Szwedzi już nie muszą wykonywać testów na COVID-19. "Decyzja sprzeczna z rekomendacją WHO"
W Szwecji od poniedziałku osoby zaszczepione przeciw COVID-19 nie muszą poddawać się testom w przypadku wystąpienia u nich objawów mogących wskazywać na zakażenie koronawirusem. Decyzja ta wywołała krytykę ekspertów.
2021-11-01, 14:00
Według wytycznych szwedzkiego Urzędu Zdrowia Publicznego osoby z objawami infekcji dróg oddechowych, które są w pełni zaszczepione lub chorowały na COVID-19 w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, powinny jedynie pozostać w domu, ale nie muszą poddawać się testom na obecność koronawirusa. Podobnie dzieci do lat sześciu.
Powiązany Artykuł

Rośnie liczba zakażeń COVID-19 w Belgii. Od dziś maseczki obowiązkowe także w zamkniętych pomieszczeniach
Zalecenie to nie dotyczy mieszkańców domów opieki senioralnej oraz osób starszych osób korzystających z domowej pomocy, a także personelu lekarskiego i opiekuńczego. Osoby te powinny być wciąż poddawane testom na obecność SARS-CoV-2.
Według Urzędu Zdrowia Publicznego nadmierne testowanie wszystkich osób nie jest już konieczne, gdy "zwiększony zasięg szczepień zmniejsza ryzyko wystąpienia poważnej choroby oraz rozpowszechnianie się infekcji wśród osób zaszczepionych".
Eksperci krytykują decyzję
Decyzję o ograniczeniu przeprowadzania testów pod kątem COVID-19 skrytykowali szwedzcy eksperci. Pod koniec października 22 naukowców na łamach dziennika "Dagens Nyheter" opublikowało artykuł, w którym podkreślili oni, że decyzja władz zdrowotnych "jest sprzeczna z rekomendacją WHO, by testować każdy podejrzany przypadek".
REKLAMA
- W Czechach realizuje się pesymistyczny scenariusz. Minister zdrowia wzywa do szczepień
- Restrykcje tylko dla niezaszczepionych? Szef MZ Holandii zapowiada "zdecydowane kroki"
"Obserwujemy wzrost zakażeń u osób zaszczepionych. Będziemy więc śledzić rozwój pandemii po omacku, a efektem niedostatecznego testowania będzie wzrost liczby osób ciężko chorych, hospitalizowanych oraz zgonów na COVID-19" - uważa prof. wirusologii Bjoern Olsen z Uniwersytetu w Uppsali, jeden z autorów artykułu.
Z tą opinią nie zgodził się główny epidemiolog kraju Anders Tegnell, ripostując w telewizji SVT, że jest "wiele innych sposobów na monitorowanie rozwoju epidemii niż tylko testowanie". - Mieszkańcy domów opieki wciąż będą badani pod kątem COVID-19 - podkreślił Tegnell.
Stabilna sytuacja epidemiczna
Powiązany Artykuł

COVID-19. Litwa, Łotwa i Estonia wracają do obostrzeń
W Szwecji obecnie liczba nowych przypadków COVID-19 jest na "względnie niskim poziomie". W ciągu doby odnotowuje się 700-1000 przypadków zakażeń. Pod tym względem gorsza sytuacja epidemiczna panuje obecnie w sąsiedniej Danii oraz w Norwegii.
REKLAMA
Do tej pory w Szwecji w pełni zaszczepiono 84,9 proc. społeczeństwa (osób powyżej 16 roku życia). Rząd podjął decyzję o zaoferowaniu wszystkim trzeciej dawki, pierwszeństwo mają osoby starsze oraz pensjonariusze domów opieki.
ng
REKLAMA