"Za tymi pomysłami kryje się ludzka pycha". Robert Tekieli o szczycie w Glasgow

- Należy pamiętać, że nie mamy do czynienia z ochroną środowiska, ale ochroną środowiska człowieka - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Robert Tekieli, komentator PR.

2021-11-04, 12:30

"Za tymi pomysłami kryje się ludzka pycha". Robert Tekieli o szczycie w Glasgow

Tematem audycji był szczyt w Glasgow poświęcony sytuacji klimatycznej. Mirosław Skowron zapytał swojego gościa, czy mamy w tej sferze do czynienia z międzynarodowym, światowym konsensusem, czy raczej jest spór o to, czy należy teraz wprowadzać wszystkie zmiany, jakich chcą światowi liderzy.  

- Nie ma żadnego konsensusu naukowców w kwestii antropoocieplenia, dominującego wpływu człowieka na wzrost temperatury w dzisiejszych czasach - stwierdził Robert Tekieli. 

Dodał, że w "nauce konsensus jest dość zabawną sprawą". - To dzieje się po dziesiątkach lat, kiedy wszystkie tezy danej teorii są przebadane, a naukowcy przyjmują te wyniki badań jako fakty. Nikt nie ogłasza konsensusu wśród naukowców. To się dzieje w sposób naturalny, ponieważ nie da się podważyć żadnej tezy, zatem możemy zająć się badaniem świata w dalszym ciągu - tłumaczył.

Czytaj także:

- Antropoocieplenie jest to teoria dość niepewna. Ostatnio mieliśmy dwie znaczące wypowiedzi. Jedna ze strony angielskiej, a druga z duńskiej. Naukowcy ci wykazali w sposób bardzo przekonujący, że to właśnie słońce ma determinujący wpływ na zmiany klimatu na ziemi. Dla mnie ta teza jest rzeczą absolutnie oczywistą. Jeden z tych naukowców przedstawił proporcję pięć do dziewięćdziesięciu pięciu. Pięć procent jest to wpływ człowieka, a dziewięćdziesiąt pięć to wpływ zmian słonecznych - mówił gość Polskiego radia 24. 

- Należy pamiętać, że nie mamy do czynienia z ochroną środowiska, ale ochroną środowiska człowieka. Wszystkie działania, które dążą do poprawy naszego stanu otoczenia, są sensowne - podkreślił komentator PR. 

Posłuchaj

Gościem Polskiego Radia 24 był Robert Tekieli, komentator PR 22:50
+
Dodaj do playlisty

 

- Atmosfera zarządzana jest przez prawo naczyń połączonych. Więc w chwili, w której kraje produkujące siedemnaście procent dwutlenku węgla sądzą, że ograniczenie o dziesięć, trzydzieści procent ich produkcji dwutlenku węgla wpłynie znacząco, są w błędzie. Przecież dziesięć procent od siedemnastu procent to jest granica błędu badawczego - mówił.

REKLAMA

Powiedział też, że "za tymi pomysłami kryje się ludzka pycha".

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"

Prowadzi: Mirosław Skowron

REKLAMA

Gość: Robert Tekieli, komentator PR

Data emisji: 4.11.2021

Godzina:  11.33

nj

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej