Kryzys migracyjny wciąż silny na Litwie. "Obserwujemy wzmożony ruch na granicy z Białorusią"
- W ciągu ostatnich dwóch tygodni obserwujemy wzmożony ruch migrantów na granicy litewsko-białoruskiej - poinformował w wywiadzie dla radia publicznego LRT szef litewskiej Służby Ochrony Granicy Państwowej (VSAT) Rustamas Liubajevas.
2021-11-04, 22:46
Powiązany Artykuł

Kamil Kłysiński o sytuacji na granicy: instrumentarium rosyjskie połączone z białoruską desperacją
Minionej doby na granicy litewsko-białoruskiej zawrócono 87 migrantów. Czterech migrantów z Syrii litewska straż graniczna wykryła na pokładzie statku towarowego, którzy przybył do portu w Kłajpedzie.
- Odnotowujemy też przypadki, gdy migranci po stronie białoruskiej są przewożeni z granicy polsko-białoruskiej na naszą granicę i wpychani na terytorium Litwy - poinformował Liubajevas.
Szef pograniczników wskazał, że granica litewska jest dla migrantów mniej atrakcyjna niż granica polska. - Ich celem nie jest Litwa czy Polska. Ich celem są Niemcy. Jeśli przekracza się granicę litewsko-białoruską, podróż znacznie się wydłuża - wskazał Liubajevas.
Poinformował, że tylko siedmiu procent migrantów udaje się po przekroczeniu granicy litewsko-białoruskiej dotrzeć do granicy z Polską. Poinformował też, że w tym roku z Polski na Litwę zawrócono 41 nielegalnych migrantów.
Czytaj także:
- Marek Król o wydarzeniach na granicy z Białorusią: mur na granicy jest bardzo potrzebny
- "Destabilizowanie UE, testowanie NATO". Gen. Polko o strategii Rosji
Litwa zabezpiecza granicę
Spółka Tetas, należąca do grupy EPSO-G, która buduje zaporę na granicy litewsko-białoruskiej, w czwartek podała do wiadomości publicznej, że zainstalowano już 70 km zasieków typu concertina i 0,5 km wysokiego na cztery metry ogrodzenia.
Zgodnie z założeniem pierwszy etap prac - montaż około 100 km dwuczęściowej bariery fizycznej, składającej się z piramidy z zasiek concertina oraz ogrodzenia z zasiekami spiralnymi na szczycie - ma być ukończony do 30 kwietnia 2022 roku.
kp
REKLAMA
REKLAMA