Wiceszef MSZ o sytuacji na granicy: migranci są wykorzystywani przez Mińsk jak "mięso armatnie"
- Prowadzimy obecnie rozmowy z wieloma krajami UE, w tym z Hiszpanią i z Niemcami. Tłumaczymy, na czym polega zjawisko nielegalnej imigracji na granicy polsko-białoruskiej i jak jest niebezpieczne ze względu na jego eskalację - powiedział wiceminister polskiego MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk.
2021-11-07, 09:54
Sekretarz stanu w MSZ ds. polityki europejskiej, Polonii oraz dyplomacji publicznej i kulturalnej, w Madrycie, przeprowadził konsultacje polityczne z hiszpańskim sekretarzem stanu ds. UE Juanem Gonzalezem Barbą oraz przedstawicielami kancelarii premiera Pedro Sancheza, w tym dyrektor biura koordynacji prezydencji tego kraju w UE, Aurorą Mejią. Program wizyty objął również spotkanie z Polonią hiszpańską z okazji Narodowego Święta Niepodległości.
Powiązany Artykuł
"Natychmiastowe wydalenie, zakaz wjazdu do UE". Żaryn o konsekwencjach nielegalnego przekroczenia granicy
Problem migracyjny
Po zakończeniu wizyty wiceminister poinformował, że jednym z głównych tematów rozmów w Madrycie był problem nielegalnej imigracji, który dotyka zarówno Polskę, jak i Hiszpanię.
- W rozmowach z naszymi unijnymi partnerami apelujemy o solidarność UE wobec kryzysu migracyjnego zarówno na południowej, jak i na wschodniej granicy UE, gdzie presja migracyjna jest wykorzystywana jako element nacisku politycznego nie tylko na Polskę, ale na całą UE - podkreślił Szymon Szynkowski vel Sęk.
- Tak Białoruś pomaga nielegalnym migrantom. SG opublikowała nagranie
- Białoruś nie przyjęła kolejnego transportu humanitarnego z Polski. "Konwój zostanie wycofany"
Według wiceministra obecnie ważniejsze od kwestii unijnego wsparcia finansowego na budowę dodatkowych zapór na granicy polsko-białoruskiej jest solidarność polityczna wobec problemu migracyjnego.
- Od naszych partnerów w UE nie oczekujemy udziału w finansowaniu tych koniecznych barier, gdyż radzimy sobie własnymi środkami, ale solidarności politycznej i zrozumienia, że to jest problem całej UE, a nie tylko polsko-białoruski - powiedział.
Powiązany Artykuł
Wojna hybrydowa na polskiej granicy. Reszczyński: Białoruś to agresor zastępczy
Migranci wykorzystywani jako "mięso armatnie"
Wiceszef MSZ podkreślił, że taka bariera musi zostać zbudowana jak najszybciej, "bez grzęźnięcia w konsultacjach politycznych".
- Nielegalni imigranci są wykorzystywani na granicy jak "mięso armatnie". Reżim Łukaszenki sprowadza ich do swojego kraju, aby później bez skrupułów, narażając życie i zdrowie tych ludzi, używać ich do wywierania presji na UE - podkreślił. - Jeżeli sprowadzani imigranci nie będą postrzegani jako element nacisku, mogą stać się efektywnym narzędziem reżimu Łukaszenki - ostrzegł.
REKLAMA
Wiceszef MSZ zwrócił uwagę, że część opozycji w Polsce wydaje się nie rozumieć tego problemu, kierując zainteresowanie opinii publicznej na rzekome naruszanie praw człowieka czy tematykę humanitarną.
- W ten sposób Aleksander Łukaszenka zyskuje dodatkowych sojuszników do wywierania presji na kraje UE i na Polskę - ocenił.
- Antoni Macierewicz: imperialna agresja rosyjska dotyczy całej wschodniej flanki
- "Nasza postawa jest szalenie istotna". Szramka o sytuacji na granicy
"Sytuacja wymaga poważnego przeciwdziałania"
Jak przyznał Szymon Szynkowski vel Sęk, "w tej sprawie prowadzimy obecnie rozmowy z wieloma krajami UE, w tym z Hiszpanią i z Niemcami". - Tłumaczymy, na czym polega zjawisko nielegalnej imigracji na granicy polsko-białoruskiej i jak jest niebezpieczne ze względu na jego eskalację, np. w kontekście ostatnich niepokojących incydentów z użyciem broni - mówił.
REKLAMA
- O tym właśnie rozmawiałem z hiszpańskim sekretarzem stanu ds. UE Juanem Gonzalezem Barbą, mówiłem mu, że sytuacja jest poważna i wymaga poważnego przeciwdziałania - poinformował. - Mamy podobne wnioski - dodał.
W ocenie wiceszefa polskiego MSZ, "kraje UE, nie mogą nie dostrzegać, w jaki sposób wykorzystuje się migracje w działaniach hybrydowych, a obecnie główne bezpośrednie zagrożenie w tym obszarze pochodzi ze Wschodu".
bf
REKLAMA