Niemcy żądają uwolnienia opozycji
Władze Niemiec ponowiły wezwanie do uwolnienia zatrzymanych białoruskich opozycjonistów.
2010-12-22, 13:52
Posłuchaj
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Niemiec przekazało to żądanie ambasadorowi Białorusi, którego wezwało w związku z sytuacją w tym kraju.
Resort wydał oświadczenie, w którym informuje, że ambasador Andrej Hiro został wezwany w poniedziałek. Zakomunikowano mu, że niemiecki rząd oczekuje od władz w Mińsku natychmiastowego uwolnienia wszystkich aresztowanych i podjęcia dialogu z opozycją.
Komunikat cytuje też słowa ministra spraw zagranicznych Guido Westerwelle, który oświadczył, że białoruskie władze popychają swój kraj ku izolacji. Zdaniem ministra, ten niedemokratyczny i wsteczny kurs szkodzi przede wszystkim ludziom na Białorusi. - Kto manipuluje wyborami i masowo aresztuje ludzi, którzy chcą skorzystać z prawa do wolności wypowiedzi i zgromadzeń, nie jest dla Unii Europejskiej partnerem uznającym te same wartości - powiedział Westerwelle.
W oświadczeniu ministerstwa czytamy również, że szef niemieckiej dyplomacji rozmawiał o sytuacji po wyborach prezydenckich na Białorusi z amerykańską sekretarz stanu Hillary Clinton.
REKLAMA
agkm
REKLAMA