KE podnosi prognozy. W 2023 r. wzrost polskiego PKB najwyższy w UE
Komisja Europejska nieznacznie podwyższyła prognozy gospodarcze dla Polski w tym roku, a w przyszłym utrzymała na niezmienionym poziomie. Według przewidywań, za dwa lata Polska ma mieć najwyższy wzrost PKB w Unii.
2021-11-11, 16:34
Powiązany Artykuł
W przyszłym roku inflacja ma zacząć spadać. Jest nowy raport NBP
Z jesiennych prognoz Komisji wynika, że w tym roku polska gospodarka będzie się rozwijać w tempie 4,9 procent PKB. To o jedną dziesiątą punktu procentowego więcej niż przewidywania z lipca. W przyszłym roku PKB Polski ma wzrosnąć o 5,2 procent, natomiast za dwa lata o 4,4 procent, co ma być, razem z Hiszpanią, najlepszym wynikiem w całej Unii. Według unijnych prognoz, bezrobocie w Polsce wyniesie w tym roku 3,3 procent.
Posłuchaj
W analizie dotyczącej Polski eksperci Komisji napisali, że gospodarka naszego kraju odbiła się mocno w pierwszej połowie tego roku, osiągając w drugim kwartale poziom PKB sprzed pandemii. Wzrost gospodarczy napędzany był głównie przez stopniowe łagodzenie ograniczeń covidowych oraz większe zaufanie przedsiębiorstw i konsumentów.
- Silny wzrost będzie kontynuowany w przyszłym roku i za dwa lata, bo rosnąć będą dochody gospodarstw domowych, co przełoży się na wzrost konsumpcji prywatnej - oceniają eksperci.
- Eksperci: na razie nie pożegnamy inflacji, choć rząd może nieco ją ograniczyć
- EBC podniesie stopy procentowe. Zobacz prognozę Goldman Sachs
Dostrzegają też jednak ryzyka, które mogą utrudnić ożywienie gospodarcze w związku z szybszym, niż oczekiwano wzrostem inflacji i rozprzestrzeniającym się koronawirusem, biorąc pod uwagę niski poziom zaszczepienia w Polsce.
Jeśli chodzi o inflację, której wzrost upatruje się między innymi w wysokich cenach surowców energetycznych, to w tym roku ma ona wynieść 5 procent, w przyszłym wzrosnąć o dwie dziesiąte punktu procentowego, a za dwa lata spaść do poziomu 2,6 procent. Z danych Komisji wynika, że inflacja w Polsce będzie jedną z najwyższych w całej Unii.
Finanse publiczne
Ożywienie gospodarcze pomaga natomiast w redukcji deficytu finansów publicznych. W tym roku jeszcze będzie on powyżej dozwolonego 3-procentowego poziomu i wyniesie 3,3 procent PKB. W przyszłym natomiast ma być zredukowany i wynieść 1,8 procent PKB, a w kolejnym 2,1 procent PKB.
REKLAMA
jb
REKLAMA