Papież do Polaków podczas audiencji w Watykanie: adwent przypomina nam, że życie ludzkie jest ciągłym oczekiwaniem
W katechezie papież Franciszek mówił o świętym Józefie, wskazując go jako "opiekuna Kościoła", a także "sprzymierzeńca, przyjaciela i wsparcie".
2021-11-24, 15:00
Zwracając się do Polaków obecnych w Auli Pawła VI, papież powiedział: "W przyszłą niedzielę rozpoczyna się okres Adwentu, który poprzez różne symbole przygotowuje nas do celebrowania tajemnicy wcielenia Syna Bożego i przypomina nam, że życie ludzkie jest ciągłym oczekiwaniem".
- Nasze życie staje się piękne i szczęśliwe, gdy czekamy na kogoś nam drogiego i dla nas ważnego. Niech ten Adwent pomoże wam przekształcić nadzieję w pewność, że ten, na którego czekamy, kocha nas i nigdy nas nie opuszcza. Z serca wam błogosławię - dodał Franciszek.
Wszystkim uczestnikom audiencji życzył, aby podczas Adwentu otworzyli serce na Boga przybywającego, by "wypełnić światłem swej obecności każdą ludzką słabość".
W drugiej katechezie na temat postaci świętego Józefa papież podkreślił, że ewangeliści Mateusz i Łukasz nie przedstawiają go jako ojca biologicznego, lecz jako "pełnoprawnego ojca Jezusa".
REKLAMA
"Pełnoprawny ojciec"
- Józef przeżywa swoją rolę, nie dążąc do stania się postacią centralną. Wszyscy mogą znaleźć w świętym Józefie, człowieku, który pozostaje niezauważony, człowieku codziennej, dyskretnej i ukrytej obecności, orędownika, wsparcie i przewodnika w trudnych chwilach - mówił Franciszek.
Jak wyjaśnił, przypomina on o tym, że "wszyscy, którzy są pozornie ukryci lub stoją w drugim rzędzie, odgrywają bezprecedensową, pierwszoplanową rolę w historii zbawienia".
Papież zaznaczył, że świat potrzebuje ludzi, którzy stojąc w drugim rzędzie, "wspierają rozwój życia każdego z nas poprzez modlitwę, wzór, zachowanie". Wskazał jednocześnie, że święty Józef jest "opiekunem Kościoła".
"Opiekunami tych, którzy są obok"
- Wydaje się, że swoim życiem chce nam powiedzieć, że wszyscy jesteśmy wezwani do tego, byśmy czuli się opiekunami naszych braci i sióstr, tych, którzy są obok nas, których Pan powierza nam w różnych okolicznościach życia - powiedział.
REKLAMA
- Społeczeństwo takie, jak nasze, które zostało określone jako płynne, a ja raczej nazwałbym je bardziej niż płynnym - "gazowanym", znajduje w historii świętego Józefa precyzyjną wskazówkę na temat znaczenia związków międzyludzkich - oświadczył Franciszek.
Wskazał także: "Myślę o tylu osobach, które mają trudności ze znalezieniem znaczących więzów w ich życiu i z tego powodu brną, czują się samotne, nie mają siły i odwagi, aby iść naprzód".
Papież zakończył katechezę modlitwą o to, aby każdy znalazł w świętym Józefie "sprzymierzeńca, przyjaciela i wsparcie".
Środowa audiencja generalna odbyła się w dwóch miejscach. Najpierw Franciszek udał się do bazyliki Świętego Piotra, gdzie pozdrowił grupy wiernych, wśród nich delegację przedstawicieli włoskiego stowarzyszenia ofiar przemocy. Dziękując im za zaangażowanie, apelował o ochronę ofiar przemocy oraz ich wysłuchanie.
REKLAMA
Czytaj także:
- Wizyta austriackich biskupów może się odbyć w innym terminie. Jest zgoda Watykanu
- Papież Franciszek o niewolniczej pracy: takie zjawiska należy piętnować
es
REKLAMA