PSL wybrało prezesa partii. Nie było zaskoczenia
W sobotę kongres PSL ponownie wybrał na prezesa partii Władysława Kosiniaka-Kamysza. - Dziękuję za każdy oddany głos i zaufanie - powiedział Kosiniak-Kamysz po wyborze, podkreślając, że to dla niego "wyraz wielkiego zaufania" koleżanek i kolegów, mojego ukochanego Polskiego Stronnictwa Ludowego.
2021-12-04, 20:02
W sobotę w Warszawie zebrał się kongres PSL, aby wybrać władze partii. Oprócz prezesa ma on też wyłonić Radę Naczelną i jej przewodniczącego, Główny Sąd Koleżeński oraz Główną Komisję Rewizyjną.
W wyborach na prezesa partii na Kosiniaka-Kamysza głos oddało 742 delegatów, a na jego kontrkandydata, którym był poseł Stefan Krajewski 87. Łącznie głosowało 833 delegatów, z czego 4 głosy były nieważne.
Wyraz zaufania
Kosiniak-Kamysz po wyborze dziękował za każdy oddany głos i za zaufanie.
- Moi drodzy, dziękuje mojemu kontrkandydatowi, bo podszedł do tych wyborów poważnie, przedstawił dobre wnioski, dobre pomysły. Stefan jesteś przyszłością Polskiego Stronnictwa Ludowego - podkreślił lider PSL.
- Dziękuję za tak silny mandat. Być szefem organizacji przez sześć lat to jest już wielkie wyróżnienie. To dla mnie jest ogromny zaszczyt, ale to dla mnie jest też ogromny mandat, za który dziękuję - powiedział Kosiniak-Kamysz.
- To jest dla mnie wyraz wielkiego zaufania moich koleżanek i kolegów, mojego ukochanego Polskiego Stronnictwa Ludowego - dodał.
Kongres opóźniony przez epidemię
Planowany na jesień 2020 r. kongres PSL został przełożony ze względu na epidemię, która uniemożliwiła przeprowadzenie kampanii sprawozdawczo-wyborczej w organizacjach powiatowych i wojewódzkich.
Zgodnie ze statutem PSL, prezesa partii wybiera się na kongresie bezwzględną większością głosów spośród co najmniej dwóch kandydatów.
REKLAMA
fc
REKLAMA