Policja znalazła ciała dwóch mężczyzn w okolicach autostrady A1. "Bierzemy pod uwagę wszystkie scenariusze"

Rodzina młodszego mężczyzny - 20-latka z Gliwic - przed kilkoma dniami zgłosiła jego zaginięcie. Poszukujący go policjanci dotarli do domu jego kolegi - 21-letniego mieszkańca Tarnowskich Gór, którego rodzina poinformowała, że on również zniknął.

Śmierć dwóch poszukiwanych

- Zgromadzone informacje pozwoliły policjantom sprecyzować obszar poszukiwań i przypuszczać, że ich finał może być tragiczny. Pogranicze Gliwic i Tarnowskich Gór przeszukiwano już wczoraj z udziałem psa tropiącego, nie przyniosło to rezultatów. Dziś jednak znaleziono ciała obu mężczyzn w pobliżu drogi technicznej przy autostradzie A1 - powiedziała w czwartek podinspektor Nowara.

Nie potwierdziła ani nie zaprzeczyła pogłoskom, że podczas oględzin zwłok stwierdzono rany postrzałowe, a przy ciałach znaleziono broń. Takie nieoficjalne informacje podał m.in. portal RMF24.pl. Przyczyny śmierci wskażą zarządzone przez prokuratora sekcje zwłok. - Bierzemy pod uwagę wszystkie scenariusze, również samobójstwo - dodała Aleksandra Nowara.

Akcja poszukiwawcza

Jak podał portal gliwice.naszemiasto.pl, w akcji poszukiwawczej obu młodych mężczyzn brały udział służby z Gliwic, ale także funkcjonariusze, w tym strażacy, z powiatu tarnogórskiego.

- Zostaliśmy zadysponowani przez SKKP Tarnowskie Góry do poszukiwania osób zaginionych w Świętoszowicach. Działania SP polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podzieleniu przybyłych zastępów i wyznaczeniu sektorów do poszukiwań, sprawdzeniu terenu przy pomocy drona - informowali strażacy z OSP w Kotach.

• Ostrów Wielkopolski: policja szuka nożownika. Zaatakował kierowcę i uciekł
• Włamał się i ukradł narzędzia. Policjantów do niego doprowadził śnieg

gliwice.naszemiasto.pl/RMF24.pl/PAP/jmo