Biden przyznaje się do "niewystarczających" działań w walce z pandemią. "Gdybyśmy wiedzieli..."
Prezydent USA powiedział, że podjęte przez niego kroki mające zwiększyć możliwości walki z pandemią koronawirusa nie sprostały wyzwaniom. Zapotrzebowanie na testy zwiększyła fala pandemii napędzana wysoce zakaźną odmianą omikron.
2021-12-28, 01:02
- To nie jest wystarczające. To zdecydowanie za mało. Gdybyśmy wiedzieli, działaliśmy bardziej zdecydowanie, szybciej - powiedział Joe Biden podczas cotygodniowego wirtualnego spotkania z gubernatorami stanowymi i członkami jego zespołu odpowiedzialnego za batalię z COVID-19.
Koronawirus w USA. Biden obiecuje wsparcie stanom
Uczynił to po przedstawieniu nowej strategii koncentrującej się na przyspieszeniu testów i szczepień. "Nowe kroki obejmujące zamówienie 500 milionów szybkich testów, które Amerykanie mogą otrzymać za darmo i stosować w domu, przyszły zbyt późno, aby uniknąć zakłóceń w zimowych planach świątecznych. Tysiące lotów zostało odwołanych, ponieważ pracownicy linii lotniczych mieli testy na wirusa z pozytywnym wynikiem" - podała telewizja CNN akcentując, że nowe testy, a także strona internetowa, na której można je zamówić, będą dostępne dopiero w przyszłym miesiącu.
Jak zapowiedział Joe Biden, prywatni ubezpieczyciele będą wkrótce zobowiązani do zwracania Amerykanom kosztów testów. Poniedziałkowe spotkanie było pierwszym z takiego cyklu. - Nie ma rozwiązania federalnego - to się rozwiązuje na poziomie stanowym. (…) Moje przesłanie do gubernatorów jest proste: jeśli potrzebujesz czegoś, to powiedz. Będziemy was wspierać w każdy możliwy sposób - zapewniał prezydent.
Amerykanie zmęczeni pandemią
Republikański gubernator Arkansas Asa Hutchinson, dziękował prezydentowi, ale z rezerwą, za plan zamówienia pół miliarda domowych testów. - Patrząc na rozwiązania federalne, które pomogą złagodzić wyzwanie, upewnij się, że nie staną one na drodze rozwiązań stanowych - podkreślił Hutchinson.
REKLAMA
Inni gubernatorzy zwracali uwagę m.in. na wyczerpanie społeczeństwa pandemią. Wielu sprzeciwiało się projektom wprowadzeniu nowych ograniczeń, wskazując na obietnice Bidena, że utrzyma kraj otwarty nawet w sytuacji rekordowej liczby infekcji. Niektóre stany ponownie wprowadziły obowiązek noszenia maseczek. Przygotowują się też na gwałtowny wzrost liczby hospitalizacji.
- Chiny: trudna sytuacja epidemiczna w Xianie. Najwięcej zakażeń od marca
- Rekord zakażeń we Włoszech. Tak źle jeszcze nie było
ms
REKLAMA