Zniszczona fasada kościoła Świętego Krzyża w Warszawie. Mamy nowe informacje o sprawcy

Policja zabezpieczyła nagrania z monitoringu pokazujące, jak zamaskowany mężczyzna w Wigilię niszczy fasadę zabytkowego budynku kościoła Świętego Krzyża w Warszawie. Trwają poszukiwania sprawcy - dowiedział się portal PolskieRadio24.pl.

2021-12-29, 10:40

Zniszczona fasada kościoła Świętego Krzyża w Warszawie. Mamy nowe informacje o sprawcy
Warszawa. Zniszczono fasadę kościoła Świętego Krzyża. Foto: Shutterstock/Beata Tabak

W wigilijną noc z 24 na 25 grudnia w Warszawie doszło do niebywałego aktu wandalizmu o kontekście religijnym i politycznym. Na fasadzie zabytkowego kościoła Świętego Krzyża ktoś czerwoną farbą nabazgrał napisy: "tu będzie techno", "świeckie państwo" oraz "PiS won".

Policja prowadzi już dochodzenie w tej sprawie. Dowiedzieliśmy się, że za zniszczenia odpowiedzialna jest jedna osoba, a funkcjonariusze są na jej tropie. - Zabezpieczyliśmy nagrania z monitoringu, na których widać sprawcę tego czynu - przekazał nam rzecznik śródmiejskiej komendy.

Podinsp. Robert Szumiata zaznaczył jednak przy tym, że identyfikacja wandala jest utrudniona, ponieważ miał on na sobie maseczkę, była noc, a pobliskie kamery nie są najwyższej rozdzielczości. - Mimo tych trudności pracujemy, by zidentyfikować mężczyznę i go zatrzymać - poinformował oficer prasowy. Zaznaczył przy tym, że był to najprawdopodobniej jednorazowy wybryk chuligański, a nie szerzej zorganizowana akcja.

Warszawa. Zniszczenie kościoła Świętego Krzyża

O sprawie jako pierwszy w mediach społecznościowych poinformował Robert Bąkiewicz. Prezes stowarzyszeń Marsz Niepodległości i Straż Narodowa zapowiedział reakcję na ten akt wandalizmu. "Barbaria lewacka nie śpi! Nawet w Święta Bożego Narodzenia dokonuje się ataków na miejsca kultu religijnego. Zniszczona w nocy z 24 na 25 grudnia b.r. elewacja warszawskiego kościoła pw. św. Krzyża" - napisał na Twitterze.

REKLAMA

Robert Bąkiewicz skomentował też jeden z napisów - "Tu będzie techno". "Wasze niedoczekanie" - odpowiedział, oznaczając Straż Narodową.

Chuligański wybryk skomentowała również wiceminister kultury Magdalena Gawin, która jest jednocześnie Generalnym Konserwatorem Zabytków. "Barbarzyńcy, który wymazali elewację kościoła św. Krzyża, powinni sami pokryć koszt prac naprawczych i popracować w ramach zadośćuczynienia. Wystąpię o monitoring obiektu. Zero tolerancji dla wandalizmu. Sprejowanie po zabytkowych obiektach to plaga Warszawy" - napisała.

Podkreśliła, że jeśli policja ustali sprawcę, to będzie chciała, by konserwatorzy byli oskarżycielami posiłkowymi w procesie. Wskazała ponadto, że podejmie starania, by za swój wandal jak najmocniej "dostał po kieszeni". "Wyciągniemy wszystkie dotacje na badania i prace konserwatorskie, ściągniemy ekspertów. Będą mieli techno na własnym rachunku bankowym. Niech płacą" - stwierdziła wiceminister.

REKLAMA

Głos warszawskiego konserwatora

Do aktu dewastacji odniósł się też warszawski konserwator zabytków Michał Krasucki. "Nawet najbardziej słuszne hasła nie mogłyby być usprawiedliwieniem dla wandalizmu" - stwierdził we wpisie na Facebooku. 

"Elewacja zabytkowego kościoła, szczególnie tak cennego jak bazylika św. Krzyża, to nie miejsce na taką formę protestu. Formę, która niszczy coś, co jest dziedzictwem nas wszystkich, chrześcijan, wyznawców innych religii, czy też niewierzących. Bo na tym polega uniwersalna wartość zabytków" - zaznaczył Michał Krasucki.

REKLAMA

Kościół Świętego Krzyża był już w przeszłości kilkukrotnie atakowany. Działo się to przede wszystkim przy okazji protestów spod znaku Strajku Kobiet i innych wydarzeń organizowanych przez środowiska lewicowe.

Zobacz także:

jp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej