"Ponad 400 miejsc w Polsce". Jacek Ozdoba o porzuconych odpadach niebezpiecznych
"Wielka inwentaryzacja" - tak wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba nazywa kontrolę, którą przeprowadziło ostatnio Ministerstwo Klimatu i Środowiska w celu ustalenia, ile w Polsce jest miejsc, gdzie znajdują się porzucone odpady niebezpieczne. - Zlokalizowaliśmy 400 takich miejsc - powiedział czwartkowej "Gazecie Polskiej Codziennie" Ozdoba.
2021-12-30, 07:44
Jacek Ozdoba podkreślił, że teraz przyszła pora na nadrobienie wieloletnich zaniedbań w kwestii utylizacji niebezpiecznych odpadów. Zapytany o koszt takiej akcji, stwierdził, że trudno określić dokładną sumę. - Ale z pewnością będzie to kwota sięgająca wielu miliardów złotych - powiedział "GPC".
Symboliczne kary za porzucanie niebezpiecznych odpadów
Ozdoba dodał, że do tej pory kary dla firm, które dopuszczały się tego procederu były symboliczne. - Mam wrażenie, że również sądy nie traktowały przestępstw środowiskowych należycie poważnie - ocenił.
- Przestępcy z tytułu orzekanych kar nawiązek przez 10 lat wpłacili tylko 1 mln zł w skali kraju. W 2014 r. było to... 1500 zł - wskazał Jacek Ozdoba. Zapowiedział zmiany w prawie i podniesienie dolnych i górnych wymiarów kar za przestępstwa środowiskowe.
"Wielka rewolucja" w prawie
Wiceszef resortu klimatu i środowiska zapowiedział też "wielką rewolucję", która będzie polegać na tym, że w prawie dotyczącym podmiotów zbiorowych dodana zostanie możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności takiego podmiotu.
REKLAMA
- To oznacza, że będzie możliwość wyegzekwowania od niego nawet 5 mln zł na poczet kar - zauważył. Ozdoba dodał, że kary mają być też bardziej dotkliwe dla osób indywidualnych.
jmo
REKLAMA