Puchar Hiszpanii: męczarnie Barcelony i Valencii. Faworyci musieli drżeć o wynik do końca
FC Barcelona i Valencia wygrały swoje mecze po 2:1 i awansowały do 1/8 finału Pucharu Hiszpanii. Zarówno Barca, jak i "Nietoperze" losy spotkania rozstrzygnęły w końcówce, a niżej notowani rywale sprawili im niemałe problemy.
2022-01-05, 22:01
"Duma Katalonii" przegrywała z trzecioligowcami już w 19. minucie po golu Hugo Diaza. Barcelona czekała na wyrównanie aż do 63. minuty - wtedy trafił Ousmanne Dembele. 6 minut później prowadzenie zespołowi z Camp Nou dał Ferran Jutgla. Mimo że "Blaugrana" grała w eksperymentalnym składzie, zagrała poniżej oczekiwań.
Spore kłopoty z niżej notowanymi rywalami miała także Valecia. Ekipa z Lewantu wprawdzie pokonała niżej notowaną Cartagenę 2:1, ale kwestia wyniku do ostatnich minut była otwarta. W 35. minucie prowadzenie "Nietoperzom" dał Carlos Soler, jednak 15 minut przed końcem do ich rywali uśmiechnęło się szczęście - sędzia podyktował rzut karny, który wykorzystał Alfredo Ortuno. Dogrywki jednak nie było - w 3. minucie doliczonego czasu gry gola na wagę awansu zdobył Denis Czeryszew.
Jak po grudzie szło też Realowi Sociedad, który gościł pod Madrytem, gdzie mierzył się z drugoligowym Leganes. Wydawało się, że podopieczni Imanola Alguacila szybko przypieczętują awans - do przerwy prowadzili bowiem 2:0 po golach Isaka i Oyarzabala. W 70. minucie zrobiło się jednak 2:2 po dublecie Juana Munoza. Z opresji ekipę z San Sebastian uratował Mikel Oyarzabal trafieniem w 74. minucie, którym ustalił wynik meczu.
Poległa z kolei ekstraklasowa Celta Vigo, która przegrała 1:2 z Baleares, które na co dzień gra w trzeciej lidze. Wpadki uniknęło z kolei Rayo Vallecano, pokonując 1:0 Mirandes. Najlepiej z reprezentantów La Liga spisał się Betis Sewilla, który wygrał 3:0 z Realem Valladolid.
REKLAMA
- Sensacyjny kandydat na selekcjonera reprezentacji Polski. Szewczenko przejmie ster?
- Premier League: serbski potentat medialny nowym właścicielem Southampton
- Łukasz Teodorczyk znalazł nowy klub. Polak zagra na zapleczu Serie A
bg
REKLAMA