Tempo wzrostu PKB w Chinach powyżej oczekiwań. Znamy oficjalne dane
W 2021 r. wzrost PKB w Chinach wyniósł 8,1 proc. - wynika z oficjalnych danych. Tempo ożywienia gospodarczego w Państwie Środka po załamaniu związanym z pandemią COVID-19 spadło w IV kwartale 2021 r., ale i tak przewyższyło prognozy.
2022-01-17, 08:39
W poniedziałek chiński bank centralny obniżył kluczowe stopy procentowe, by wspomóc wzrost gospodarki pozostającej pod presją spowolnienia na rynku nieruchomości i problemów związanych ze sporadycznymi ogniskami COVID-19 w różnych częściach kraju, w tym w Pekinie.
Wzrost gospodarczy powyżej oczekiwań
PKB wzrósł w 2021 r. o 8,1 proc., nieco szybciej od prognoz analityków, którzy spodziewali się wzrostu o 8 proc. Tempo wzrostu z łatwością zmieściło się też w wyznaczonym przez władze celu na poziomie "powyżej 6 proc." - wynika z danych ogłoszonych przez państwowy urząd statystyczny.
- Polska ważnym ogniwem w handlu odzieżą między Azją a Europą Zachodnią
- "Dla większości podatników zmiany są korzystne lub neutralne". Tadeusz Kościński o Polskim Ładzie
W okresie od października do grudnia PKB zwiększył się o 4 proc., licząc rok do roku, czyli nieco szybciej od oczekiwań, ale wolniej niż w poprzednim kwartale, gdy wzrost wyniósł 4,9 proc. Był to również najwolniejszy wzrost odnotowany od półtora roku.
- Wzrost PKB o 4 proc. w IV kwartale i o 8,1 proc. w całym 2021 roku był nieco wyższy, niż oczekiwaliśmy, co wiązane jest z silniejszą od przewidywań produkcją przemysłową w grudniu - powiedział główny ekonomista ds. Chin z Oxford Economics Tommy Wu, cytowany przez dziennik "South China Morning Post".
Co negatywnie wpływa na chiński wzrost?
Do spadku tempa wzrostu przyczyniło się natomiast spowolnienie na rynku nieruchomości, w tym skutki problemów finansowych zadłużonego dewelopera Evergrande i niewypłacalność kilku innych takich firm. Wzrostowi przeszkadzały też pojawiające się w kraju ogniska zakażeń koronawirusem i wprowadzane przez władze restrykcje, które obniżają konsumpcję i popyt na usługi.
REKLAMA
PolskieRadio24.pl, PAP, md
REKLAMA