Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Sebastien Loeb może wrócić na kolejne rundy WRC

Niewykluczone, że po wygranej w 90. edycji Rajdu Monte Carlo dziewięciokrotny mistrz świata Sebastien Loeb wróci na kolejne rundy WRC. Powrotu Francuza nie wyklucza szef ekipy M-Sport Ford Malcolm Wilson. 

2022-01-24, 19:43

Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Sebastien Loeb może wrócić na kolejne rundy WRC
  • Sebastien Loeb odniósł 80. zwycięstwo w WRC. Francuz wyrównał osiągnięcie Ogiera i ósmy raz triumfował w Rajdzie Monte Carlo 
  • Kolejna runda WRC odbędzie się w Szwecji (24-27 lutego)
  • Sezon 2022 składa się z 13 rund
  • W rajdowych MŚ pojawią się samochody Rally1: Toyota GR Yaris Rally1, Hyundai Motorsport i20 N Rally1 i M-Sport Ford Puma Rally1
  • Najwięcej tytułów w historii WRC ma na koncie Francuz Sébastien Loeb - 9. Wśród producentów przewodzi włoska Lancia - 10

Loeb kontra Ogier w Monte Carlo

Rywalizacja w Monako, która otworzyła "erę hybrydową" rajdowych MŚ była jedną z najciekawszych ostatnich lat. Prócz samochodów kategorii Rally1 wyposażonych w napęd hybrydowy składający się z silnika spalinowego o pojemności 1,6 l oraz zestawu elektrycznego firmy Compact Dynamics, na starcie Rajdu Monte Carlo pojawiły się prawdziwe legendy - Sebastien Loeb i Sebastien Ogier, obrońca tytułu.

Obaj nie rywalizują już w pełnym cyklu, ale to właśnie na nich głównie zwrócona była uwaga. Pierwszy ma za sobą 44. Rajd Dakar, który ukończył na drugim miejscu, z kolei ośmiokrotny mistrz świata WRC testował prototyp WEC Toyoty Gazoo Racing. 

Francuskie legendy pojawiły się w Monte Carlo, by spróbować sił w nowych samochodach Rally1. Loeb za kierownicą Forda Pumy Rally1, z kolei Ogier w barwach Toyoty GR Yaris Rally1. Ostatecznie z rywalizacji zwycięsko wyszedł 47-latek, który tym samym odniósł 80. triumf w historii swoich startów w WRC. Loeb wrócił na rajdowe trasy z ekipą M-Sport, ale nie będzie startował w pełnym wymiarze... przynajmniej tak było pierwotnie. 

M-Sport zatrzyma mistrza?

Sam Loeb przyznał przed rywalizacją w Monte Carlo, że to jedyny występ w tym roku w ramach WRC i umowie z M-Sport. Pilotowany przez Isabelle Galmiche Francuz sensacyjnie pokonał Ogiera i został najstarszym zwycięzcą mistrzowskiej rundy w historii całego cyklu. 

REKLAMA

- Prowadzę teraz w mistrzostwach - żartował na konferencji prasowej kierowca M-Sport. - Na razie nie mam planów na przyszłość - dodał. 

Z kolei w rozmowie z "Motorsport.com" szef ekipy M-Sport Ford Malcolm Wilson zaznaczył, że chciałby, aby Sebastien Loeb wystartował w innych rajdach WRC. - Naprawdę chciałbym, żeby to zrobił - podkreślił Wilson. 

- Myślę, że mógłby przejść do historii na najwyższym poziomie. Jestem pewien, że jest w stanie to zrobić [...] Jest taka możliwość, chcielibyśmy ponownie zobaczyć go w samochodzie. Zobaczymy co się wydarzy w najbliższych tygodniach - powiedział. 

"To zależy od Seba"

W zespole wszyscy wiedzą, że Loeb ma napięty kalendarz, ale niewykluczone, że uda się go skusić na kilka innych rajdów. - Zobaczymy, co jest możliwe przez resztę sezonu. To zależy od Seba i wielu innych rzeczy - dodał szef zespołu M-Sport Richard Millener. 

REKLAMA

Sebastien Loeb ma na swoim koncie dziewięć tytułów w WRC w latach 2004-2012. Wszystkie zdobył w barwach Citroëna. Ostatni raz startował w rajdowych MŚ w 2020 roku w ekipie Hyundai Shell Mobis World Rally Team. W Turcji zajął trzecie miejsce. 

Tegoroczny sezon WRC składa się z 13 rund. Kolejna odbędzie się pod koniec lutego w Szwecji (24-27.02). Wśród producentów tytułu broni Toyota. W ostatnim sezonie najlepszy był Sebastien Ogier, który sięgnął po ósme mistrzostwo świata. 

"
Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez M-Sport Ltd. (@msportltd)


Czytaj także:

red/Motorsport.com/PR24.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej