"Misja obserwacyjna staje się napiętnowana politycznie". Krulikowski po słowach Ponsa
- Rozumiem, że Esteban Gonzalez Pons reprezentuje swoją partię, ma obowiązki wobec swoich wyborców w Hiszpanii i wobec dyskusji i debaty w Parlamencie Europejskim pewne obowiązki polityczne, ale takie rzeczy automatycznie powodują, że misja obserwacyjna [...] staje się politycznie napiętnowana - powiedział w Polskim Radiu 24 publicysta Paweł Krulikowski. Gośćmi "Debaty poranka" byli także Marek Wróbel z Fundacji Republikańskiej i Tomasz Kozłowski z "Faktu".
2022-01-25, 09:54
Na początku lutego deputowani PE pod przewodnictwem hiszpańskiego europosła Estebana Gonzaleza Ponsa (EPL) przyjeżdżają z misją obserwacyjną do Polski "w celu zbadania nielegalnej inwigilacji opozycji przy użyciu Pegasusa" - poinformował w połowie stycznia szef grupy PO-PSL w PE Andrzej Halicki. Esteban Pons, wypowiadając się dla portalu Euractiv.pl w sprawie tej misji, powiedział: "Spróbujemy pomóc polskiemu społeczeństwu zmienić władze, które wydają się nie być dobre dla Polski".
- Słowa pana europosła kompromitują jego samego i Europejską Partię Ludową - ocenił w Polskim Radiu 24 Tomasz Kozłowski z "Faktu". - Oczywiście to wypowiedź skandaliczna, nie powinna mieć miejsca. Nie powinno być tak, że europoseł z Hiszpanii wypowiada się w takiej formie, że "przyjadą pomóc wymienić w Polsce władze". To absolutnie niedopuszczalne - dodał.
- W najbliższych tygodniach i miesiącach będziemy mieli więcej takich wypowiedzi, kontrowersyjnych, skandalicznych - z tego powodu, że niestety słabą chęć przejawiają nasze służby do wyjaśnienia historii inwigilacji czy też podsłuchów senatora Brejzy. Dla mnie jest to sprawa, jaką należy wyjaśnić. Nikt na razie nie obalił badań kanadyjskich badaczy, którzy wskazali, że wobec numeru telefonu Krzysztofa Brejzy miał być użyty Pegasus - podkreślił Tomasz Kozłowski.
"Wyłączył skuteczność misji"
- Gdyby instytucje europejskie chciały wyjaśniać domniemaną aferę Pegasusa w Polsce i gdyby chciały rzeczywiście z pewną tezą śledczą wykazać, że coś było w Polsce nie tak, to powinny swego wysłannika wymienić na innego, bardziej roztropnego - stwierdził Marek Wróbel z Fundacji Republikańskiej.
REKLAMA
- Przeciwnicy tejże misji, czyli np. prawica, będą mieli teraz b. łatwy argument, by rozbierać wszelkie potencjalne odkrycia pana eurodeputowanego. Ja bym go szybko wymienił, dla dobra sprawy, jaką on reprezentuje. Przecież on nie przyjeżdża wyjaśnić tej domniemanej afery, tylko przyjeżdża znaleźć coś na rząd PiS. Skoro teraz powiedział, że właśnie w tym celu przyjechał [...] to na miejscu jego mocodawców zadbałbym o skuteczność tej misji, którą on (Esteban Pons - red.) de facto wyłączył - ocenił Tomasz Kozłowski z "Faktu".
"Misja staje się politycznie napiętnowana"
- To bardzo niefortunny dobór słów - ocenił wypowiedź Hiszpana publicysta Paweł Krulikowski. - Cała tak akcja dotycząca skontrolowania Polski, tej misji obserwacyjnej, jest dość niefortunna. Zdaje się, że ona wybiega powoli poza kompetencje Parlamentu Europejskiego - wskazał. Dodał, że - biorąc pod uwagę polityczną stronniczość polityka - "wygląda na to, że będziemy mieli do czynienia z kolejną częścią prześwietlania Polski z bardzo niekorzystnego dla nas punktu".
- To skandaliczna wypowiedź. Rozumiem, że pan Esteban Gonzalez Pons reprezentuje swoją partię, ma obowiązki wobec swoich wyborców w Hiszpanii i wobec dyskusji i debaty w Parlamencie Europejskim pewne obowiązki polityczne, ale takie rzeczy automatycznie powodują, że misja obserwacyjna, z założenia niezależna i pomagająca polskiej demokracji [...] staje się politycznie napiętnowana - ocenił Paweł Krulikowski.
Posłuchaj
REKLAMA
Więcej w nagraniu. Zachęcamy do wysłuchania debaty.
Czytaj także:
- "Wybrał taktykę skłócania opozycji". Prof. Wawrzyniec Konarski o Donaldzie Tusku
- Hiszpański europarlamentarzysta chce "pomóc Polakom zmienić władzę". Walczak: te słowa nie powinny paść
- "Wróżenie z fusów". Marta Kubiak o rzekomym podsłuchiwaniu polityków
***
Audycja: "Debata poranka"
Prowadzący: Dorota Kania
Goście: Marek Wróbel (Fundacja Republikańska), Tomasz Kozłowski ("Fakt"), Paweł Krulikowski (publicysta, politolog)
REKLAMA
Data emisji: 25.01.2022
Godzina emisji: 8.35
mbl
Polecane
REKLAMA