"Powinni się zastanowić, dlaczego ich głównym oponentem jest PO, a nie PiS". Kierwiński o Lewicy

- Na miejscu Lewicy zastanowiłbym się nad tym, jak to się dzieje, że głównym oponentem dla Lewicy nie jest PiS, tylko cały czas Platforma Obywatelska. To jest coś niezrozumiałego. To partia, która chce być partią opozycyjną względem PiS, ale główne ostrze ataku kieruje w stronę innej partii opozycyjnej - powiedział w Polskim Radiu 24 poseł Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński.

2022-01-31, 08:26

"Powinni się zastanowić, dlaczego ich głównym oponentem jest PO, a nie PiS". Kierwiński o Lewicy — Marcin Kierwiński. Foto: PR24

W sobotę Platforma Obywatelska zorganizowała w Warszawie konwencję programową "Odporna Polska". Partia Donalda Tuska przedstawiła swoje stanowisko m.in. w sprawach pandemii i Polskiego Ładu.

- Jeżeli alternatywą ma być demolowanie państwa i imposybilizm, to dla mnie wybór jest jasny. Przedstawiliśmy konkretną receptę: jak można tworzyć Polskę odporną na różnego rodzaju wstrząsy, takie jak pandemia. Pandemia kompletnie rozbiła nasze myślenie i poczucie bezpieczeństwa - to także przez nieudolność PiS - podkreślił w Polskim Radiu 24 Marcin Kierwiński.

Odniósł się również do pomysłu wspólnych list opozycji w wyborach do parlamentu. - Donald Tusk powiedział to bardzo precyzyjnie. Ręka jest wyciągnięta. My będziemy zawsze zwolennikami bardzo bliskiej współpracy. Ale jak w każdych relacjach: w tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz. My chcemy. Pytanie: czy inni będą chcieli? - powiedział poseł.

"Głównym oponentem Lewicy jest PO"

Polityk skomentował także słowa liderów Lewicy, którzy skrytykowali Platformę Obywatelską za to, że nie popiera ich pomysłu wprowadzenia obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19.

REKLAMA

- Na miejscu Lewicy zastanowiłbym się nad tym, jak to się dzieje, że głównym oponentem dla Lewicy nie jest PiS, tylko cały czas Platforma Obywatelska. To jest coś niezrozumiałego. To partia, która chce być partią opozycyjną względem PiS, ale główne ostrze ataku kieruje w stronę innej partii opozycyjnej - argumentował Marcin Kierwiński.

Jego zdaniem "Lewica od kilku miesięcy zachowuje się tak, jakby za wszelką cenę chciała pomagać PiS". - Raz pomogła. Mam bardzo negatywną ocenę tego, co się wydarzyło z KPO. To, co zrobiła Lewica, było straszną naiwnością i głupotą polityczną. Nie zyskała nic dla siebie, a wiadomo, jak się to skończyło dla KPO - podsumował gość PR24.

Więcej w nagraniu.