"Być może uda się zintegrować oba projekty". Premier zapozna się z nowelizacją ws. Izby Dyscyplinarnej
Premier Mateusz Morawiecki zapozna się z prezydenckim projektem nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, zakładającym między innymi likwidację Izby Dyscyplinarnej. Nowela wpłynęła do Sejmu.
2022-02-04, 15:55
Mateusz Morawiecki dodał, że rząd od dłuższego czasu przygotowuje własne rozwiązania i również zamierzał wystąpić z projektem likwidacji Izby Dyscyplinarnej. - Być może uda się zintegrować te projekty, jeśli byłyby jakieś istotne różnice - podkreślił szef polskiego rządu.
Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym przygotowana przez Andrzeja Dudę, jak powiedział prezydent, "ma dać polskiemu rządowi narzędzie do zakończenia sporu z Komisją Europejską i odblokowania Krajowego Planu Odbudowy".
Prezydencki projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym zakłada m.in. likwidację Izby Dyscyplinarnej; sędziowie zasiadający obecnie w Izbie Dyscyplinarnej mają mieć stworzoną przez I Prezesa SN możliwość przejścia do innej izby SN, a także możliwość przejścia w stan spoczynku. Powstać ma natomiast w SN Izba Odpowiedzialności Zawodowej.
Zgodnie z prezydencką propozycją spośród wszystkich sędziów Sądu Najwyższego, z wyjątkiem prezesów SN, mają zostać wylosowane 33 osoby, z których prezydent wybierze następnie na pięcioletnią kadencję 11 sędziów do składu Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Projekt zakłada, że sędziowie, którzy będą w składzie Izby Odpowiedzialności Zawodowej, nie opuszczają swych macierzystych izb, a sprawy z zakresu odpowiedzialności zawodowej mają nie przekraczać 50 proc. ich normalnego pensum sędziego
Narzędzia do zakończenia sporu z Komisją Europejską i odblokowania Krajowego Planu Odbudowy
Prezydent mówił w czwartek m.in., że inicjatywa zmian w ustawie o SN była oczekiwana na scenie politycznej i nawet ze strony polityków opozycji padły głosy, że dobrze, iż "właśnie głowa państwa, a więc niejako ktoś, kto obok tej sceny politycznej, parlamentarnej stoi, występuje z inicjatywą, która zasadniczo zmierza do załatwienia dwóch dziś dla Polski bardzo ważnych spraw".
Pierwsza z nich - powiedział Andrzej Duda - to "umożliwienie normalnego, rozsądnego funkcjonowania odpowiedzialności zawodowej w zawodach prawniczych, przede wszystkim jeżeli chodzi o osoby, które należą do stanu sędziowskiego". Drugim celem projektu jest - jak powiedział prezydent - danie rządowi narzędzia do zakończenia sporu z Komisją Europejską i odblokowania Krajowego Planu Odbudowy.
Wszystkie kraje członkowskie musiały przygotować swoje Krajowe Plany Odbudowy, aby otrzymać środki z unijnego Funduszu Odbudowy. Polska przedstawiła swój plan KE, jednak jak dotąd nie został on zaakceptowany. Z budżetu polityki spójności na lata 2021-2027 Polska ma do dyspozycji ok. 76 mld euro. Z KPO, który ma wspomóc gospodarkę po pandemii, Polska wnioskuje o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów oraz o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.
Posłuchaj
Warunek szefowej KE
Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen postawiła pod koniec października ub.r. warunek, by w KPO znalazło się zobowiązanie polskiego rządu do likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN. - Chcemy umieścić w tym planie wyraźne zobowiązanie dotyczące likwidacji Izby Dyscyplinarnej, zakończenia lub reformy reżimu dyscyplinarnego i rozpoczęcia procesu przywracania sędziów - mówiła von der Leyen.
W lecie ubiegłego roku likwidację Izby Dyscyplinarnej zapowiadał wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak uzasadniał, izba ta nie sprawdziła się. Także premier Mateusz Morawiecki mówił, że Izba Dyscyplinarna zostanie zlikwidowana. Ministerstwo Sprawiedliwości informowało, że projekt reformujący SN jest przygotowywany.
Zobacz także: Joanna Lichocka w Polskim Radiu 24
dn
REKLAMA