Dostawy broni na Ukrainę. Jednoznaczna odpowiedź kanclerza Niemiec
W niedzielę w Berlinie kanclerz Olaf Scholz (SPD) potwierdził, że nadal zdecydowanie odrzuca możliwość dostaw broni przez Niemcy na Ukrainę. W poniedziałek szef rządu RFN ma spotkać się w Waszyngtonie z prezydentem USA Joe Bidenem.
2022-02-06, 20:00
- Kurs rządu federalnego od wielu lat jest jasny: nie dostarczamy broni na obszary objęte konfliktami i z tego powodu nie wyślemy na Ukrainę śmiercionośnej broni – powtórzył kanclerz w programie telewizji ARD "Raport z Berlina".
- Moja poprzedniczka też była tego zdania. To było słuszne podejście i takie pozostaje nadal – podkreślił Scholz, nawiązując do Angeli Merkel (CDU), swojej poprzedniczki na stanowisku kanclerza.
Scholz dodał też, że "większość Niemców postrzega tę sprawę w taki sami sposób". Przyznał, że w przestrzeni publicznej słychać także przeciwne oświadczenia. - Ale moim obowiązkiem jest robić to, co jest w interesie narodu niemieckiego, oraz to, co w tym przypadku uważają obywatele naszego kraju – dodał.
Dodatkowe siły Bundeswehry w krajach bałtyckich
Kanclerz odniósł się także do kwestii rozmieszczenia dodatkowych sił Bundeswehry w krajach bałtyckich. - Jesteśmy gotowi zrobić wszystko co trzeba, aby te siły wzmocnić – powiedział, mając na myśli niemieckich żołnierzy już stacjonujących na Litwie. Zapowiedział, że wkrótce będzie rozmawiał o tej sprawie z szefami rządów państw bałtyckich. - Ważne jest, aby przeciwstawić się Rosji za sprawą klarownej strategii sojuszników - zauważył.
Jak zaznacza dziennik "Die Welt", Scholz jest oskarżany przez sojuszników w NATO z Europy Wschodniej, a także przez USA, o "niewystarczającą presję na Rosję podczas trwającego kryzysu na Ukrainie".
Kanclerz Scholz ma spotkać się z prezydentem Bidenem w poniedziałek i głównym tematem rozmów ma być konflikt rosyjsko-ukraiński. "Niemcy są krytykowane przez Stany Zjednoczone, ponieważ nie odrzuciły rosyjsko-niemieckiego przedsięwzięcia, jakim jest gazociąg Nord Stream 2 oraz za to, że nie chcą dostarczać broni na Ukrainę" – podkreśla "Die Welt".
- "Chodzi o paraliż decyzji". Estonia ostrzega przed atakami hybrydowymi Rosji
- Konflikt Rosja-Ukraina. Terlecki: jeśli coś się stanie, wszyscy jesteśmy gotowi jechać do Kijowa
Zobacz również: Antoni Macierewicz w "Sygnałach dnia"
dn
REKLAMA