Dziś wizyta Zbigniewa Raua na Ukrainie. W przyszłym tygodniu minister odwiedzi Moskwę

W środę 9 lutego szef polskiego MSZ rozpocznie wizytę na Ukrainie. W przyszłym tygodniu natomiast pojawi się w Moskwie. W obydwu przypadkach Zbigniew Rau będzie występował jako przedstawiciel państwa, które obecnie przewodniczy OBWE. 

2022-02-09, 04:23

Dziś wizyta Zbigniewa Raua na Ukrainie. W przyszłym tygodniu minister odwiedzi Moskwę
Zbigniew Rau rozpoczyna wizytę na Ukrainie . Foto: Gabriel Piętka/MSZ

Dziś minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau rozpocznie wizytę na Ukrainie. Pojedzie tam jako przedstawiciel kraju, który kieruje Organizacją Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Polska sprawuje przewodnictwo w OBWE od początku roku.

Minister Zbigniew Rau przebywać będzie na Ukrainie do piątku. W Kijowie spotka się z ukraińskimi władzami. W planach jest także wizyta w Donbasie, w pobliżu linii rozdziału sił. Tam spotka się z pracującymi w rejonie konfliktu obserwatorami z ramienia Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.

Misja monitoringowa 

Specjalna Misja Monitoringowa OBWE działa w ogarniętej konfliktem części Donbasu od 2014 roku, czyli od początku działań zbrojnych.

Wizyta ministra Zbigniewa Raua związana jest z eskalacją napięcia przez Rosję, która zgromadziła u granic z Ukrainą ponad 100 tysięcy swoich żołnierzy i może ich wykorzystać do ataku na Ukrainę.

REKLAMA

W następnym tygodniu minister Rau, jako przedstawiciel kraju kierującego OBWE poleci z wizytą do Moskwy.

Pod koniec ubiegłego roku Rosja sformułowała szereg żądań wobec USA i NATO, nazywając je propozycjami w sprawie gwarancji bezpieczeństwa. Rosja domaga się prawnych gwarancji nierozszerzenia NATO m.in. o Ukrainę; kraje Sojuszu wykluczyły już spełnienie tego postulatu.

W przypadku niezrealizowania żądań Moskwa zapowiada kroki, w tym militarne, chociaż nie precyzuje, jakie mogłyby to być działania. Ukraina i państwa zachodnie uważają, że skoncentrowanie żołnierzy przy ukraińskiej granicy przez Rosję ma służyć wywarciu presji na Kijów i wspierające go stolice. Eksperci wojskowi oraz zachodnie rządy mówią o realnej groźbie rosyjskiej agresji.

Zobacz także:

bartos

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej