Dyplomacja albo sankcje gospodarcze. Szef NATO o opcjach dla Rosji
Jak powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, Rosja musi wybrać dyplomatyczne rozwiązanie kryzysu wokół Ukrainy lub stawić czoło sankcjom gospodarczym ze strony Zachodu i zwiększonej obecności wojskowej sił NATO we wschodnich krajach Sojuszu.
2022-02-10, 13:15
- Rosja ma wybór: może wybrać rozwiązanie dyplomatyczne – a my jesteśmy gotowi usiąść (do stołu rozmów - red.) – ale jeśli wybierze konfrontację, zapłaci wyższą cenę – powiedział szef Sojuszu Północnoatlantyckiego na wspólnej konferencji prasowej z brytyjskim premierem Borisem Johnsonem w Brukseli.
- Będą sankcje gospodarcze. Będzie zwiększona obecność wojskowa NATO we wschodniej części Sojuszu, a Wielka Brytania jest tego naprawdę ważną częścią - powiedział Stoltenberg.
"Kryzys w najbardziej niebezpiecznym momencie"
Premier Wielkiej Brytanii stwierdził, że kryzys na Ukrainie znajduje się w najbardziej niebezpiecznym momencie i ważne jest, aby przez kilka następnych dni podejmować właściwe działania, ponieważ informacje wywiadowcze na temat ruchów wojsk rosyjskich na granicy z Ukrainą są nadal "ponure".
- Szczerze mówiąc nie sądzę, aby decyzja została podjęta (przez Moskwę w sprawie ewentualnej inwazji na Ukrainę - red.). Ale to nie znaczy, że niemożliwe jest, aby coś absolutnie katastrofalnego wydarzyło się bardzo szybko - wskazał.
REKLAMA
- Kilka najbliższych dni to prawdopodobnie najbardziej niebezpieczny moment (...) w największym kryzysie bezpieczeństwa, z jakim zmaga się Europa od dziesięcioleci, i musimy sobie z tym dobrze poradzić. Potrzebne jest połączenie sankcji i militarnej determinacji plus dyplomacja - wskazał.
Zobacz też:
- Po rozmowach w Genewie. Ekspert: Rosjanie muszą coś dostać i tego powinniśmy się obawiać
- Amerykańskie wojska w Polsce. Żołnierze pomogą w ewakuacji obywateli USA z Ukrainy
Szef MON Mariusz Błaszczak w Sygnałach Dnia:
pg
REKLAMA