Kryzys na Ukrainie i sprawy bezpieczeństwa. Mateusz Morawiecki wziął udział w konsultacjach szefa RE
Podczas wideokonferencji premier Mateusz Morawiecki wraz z przewodniczącym Rady Europejskiej, szefami rządów Finlandii, Grecji, Holandii i Słowacji omówił kwestię bezpieczeństwa w regionie, ze szczególnym uwzględnieniem działań Rosji wobec Ukrainy.
2022-02-14, 15:00
Trwają konsultacje szefa Rady Europejskiej z przywódcami unijnych krajów w sprawie sytuacji na Ukrainie i wspólnej odpowiedzi w razie kolejnej rosyjskiej inwazji. Dziś Charles Michel rozmawiał z premierem Mateuszem Morawieckim. W wideokonferencji wzięli udział również przywódcy Finlandii, Grecji, Holandii, Słowacji i Słowenii.
Wczoraj przewodniczący Rady Europejskiej połączył się z premierami Estonii, Łotwy, Szwecji i Bułgarii. Konsultował się też z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
"Jedność, solidarność i stanowczość Unii Europejskiej" - napisał na Twitterze przewodniczący Rady po dzisiejszych konsultacjach. Wczoraj podkreślił, że Rosja poniesie konsekwencje i że Unia jest zjednoczona w solidarności i wsparciu dla Ukrainy.
"Ryzyko wybuchu konfliktu zbrojnego jest bardzo wysokie"
REKLAMA
Z kolei kancelaria premiera poinformowała, że w Unii Europejskiej trwają intensywne uzgodnienia dotyczące nałożenia ewentualnych sankcji, które znajdą zastosowanie w przypadku agresywnych działań ze strony Rosji. Pakiet działań ma zostać uzgodniony i przyjęty solidarnie przez kraje Wspólnoty.
1 lutego Komisja Europejska zaprezentowała pakiet pomocy finansowej dla Ukrainy o wartości 1,2 miliarda euro. Środki w formie długoterminowych pożyczek mają przyczynić się do zwiększenia stabilności makroekonomicznej i odporności Ukrainy.
Kancelaria premiera podkreśla, że działania Moskwy stanowią rażące naruszenie zasad prawa międzynarodowego. "W efekcie poziom napięć i ryzyko wybuchu konfliktu zbrojnego w naszym sąsiedztwie jest bardzo wysokie. Wspólnota międzynarodowa musi być gotowa do szybkiego i zdecydowanego zastosowania instrumentów pozostających w jej dyspozycji, w tym sankcji, w sytuacji rosyjskiego ataku na Ukrainę" - czytamy na stronie kancelarii.
Polski rząd wskazuje ponadto, że Krym, obwód Doniecki i Ługański zgodnie z prawem międzynarodowym są częścią Ukrainy, a na tych terenach nie powinno dochodzić do rozszerzania strefy wpływów przez Rosję. "Ukraina jest suwerennym państwem, które wybrało integrację z zachodnią Europą. Każde państwo powinno móc samodzielnie i we własnym zakresie kierować swoim rozwojem" - czytamy w komunikacie.
REKLAMA
Czytaj także:
- "Mamy to samo stanowisko". Andrzej Duda po rozmowie z premierem Kanady nt. Ukrainy
- Ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego: suwerenna Ukraina to jest coś niedopuszczalnego dla Kremla
- Ruchy Rosji przy granicy z Ukrainą. Wiceszef MON przywołuje dane wywiadu
Zobacz więcej: Andrzej Dera w audycji "Sygnały Dnia"
nj
REKLAMA