GIS alarmuje. Chodzi o lekarstwa na grypę
W aptekach zaczyna brakować leków przeciwwirusowych. Wszystko przez lawinowy wzrost zachorowań na grypę. - Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało specjalne dostawy - powiedział główny inspektor sanitarny Paweł Grzesiowski. Do aptek mają też trafić leki z zagranicznych dostaw.
2025-02-10, 16:24
Grypa w natarciu. Lawinowy wzrost zachorowań
Na przełomie stycznia i lutego na grypę chorowało tygodniowo 200 tys. osób. Z powodu wysokiej liczby zachorowań wzrosło zapotrzebowanie na leki zawierające oseltamivir - substancję czynną stosowaną w leczeniu zakażenia wirusem grypy.
Leki przeciwgrypowe, które hamują namnażanie się wirusów grypy i zapobiegają powikłaniom, są skuteczne, jeżeli są podane najpóźniej w ciągu dwóch dni od wystąpienia pierwszych objawów choroby. - Z końcem tygodnia spodziewamy się dodatkowej dostawy 180 tys. opakowań leku z oseltamivirem przeciw grypie - poinformował główny inspektor sanitarny.
Grypa w Polsce. Jest wsparcie z zagranicy
Inspektorat jest również w kontakcie z Europejską Agencją Leków (EMA). - Agencja deklaruje wsparcie i również będzie rozmawiała z producentami w sprawie sprowadzenia do Polski dodatkowych ilości leku - zapewnił Grzesiowski. Zapowiedział też, że na swojej stronie internetowej będzie sukcesywnie informować o statusie dostępności leków z oseltamivirem.
- Przełom w leczeniu raka? Celem odbudowa komórek, a nie ich eliminacja
- Zbadali umierający mózg. Zaskakujące odkrycie naukowców
- Świeczki w pomieszczeniu. Naukowcy: negatywnie wpływają na mózg
Te grupy najciężej przechodzą grypę
Szczególnie ciężko grypę przechodzą osoby powyżej 65. roku życia, dzieci do pięciu lat, kobiety w ciąży, osoby z przewlekłymi chorobami: serca, płuc, niedoborami odporności (np. zakażenie wirusem HIV), cukrzycą, zastoinową niewydolnością serca oraz z otyłością. Najczęstsze powikłania grypy to m.in. zapalenie płuc oraz zaostrzenie współistniejącej choroby przewlekłej, np. astmy, cukrzycy, choroby niedokrwiennej serca.
REKLAMA
Grypą możesz się zakazić:
- drogą kropelkową, gdy osoba chora mówi, kicha lub kaszle,
- poprzez kontakt bezpośredni (zakrycie ust ręką przy kichaniu czy kasłaniu powoduje przeniesienie na nią śluzu wraz z wirusem).
Źródła: Polskie Radio/PAP/pb
REKLAMA