Propaganda Kremla w amerykańskich mediach. Wywiad USA wskazuje na popularny portal
Jak informuje agencja Associated Press, amerykańskie służby wskazują popularny prawicowy blog finansowy Zero Hedge jako szerzący antyukraińską propagandę Kremla. Portal miał publikować artykuły mediów związanych z rosyjskim wywiadem. Nie wiadomo jednak, czy było to świadome działanie.
2022-02-15, 21:41
Według cytowanych przez AP przedstawicieli władz portal założony przez pochodzącego z Bułgarii biznesmena, znany m.in. z promowania teorii spiskowych, publikował artykuły z pięciu portali powiązanych z rosyjską Służbą Wywiadu Zagranicznego (SWR) oraz Federalną Służbą Bezpieczeństwa (FSB).
Chodzi o niszowe strony internetowe takie jak NewsFront - który miał pisać artykuły godzące w reputację Ukrainy bezpośrednio na zlecenie FSB - czy strony związane z Fundacją Kultury Strategicznej, której szef jest według amerykańskich służb agentem SWR. W artykułach m.in. oskarżano USA o podżeganie do wojny na Ukrainie.
Portal deklaruje, że "nie kolaborował" z Rosją
Fundacja już w 2020 r. została wpisana na listę podmiotów objętych sankcjami USA i oskarżona o udział w operacji ingerencji w amerykańskie wybory.
Przedstawiciele wywiadu nie wyjaśnili, czy posiadający ponad milion obserwujących na Twitterze portal był świadomy tych powiązań. Zero Hedge zadeklarował we wtorek, że "nigdy nie pracował, kolaborował lub kooperował z Rosją ani nie miał żadnych powiązań z agencjami szpiegowskimi".
REKLAMA
Zero Hedge
Założony w 2009 r. blog zyskał popularność w niektórych środowiskach, przedstawiając się jako alternatywne źródło informacji wobec mediów głównego nurtu, a w przeszłości kilkakrotnie był powodem kontrowersji i adresatem oskarżeń o prorosyjskie sympatie. Szefem strony jest pochodzący z Bułgarii i mieszkający w USA biznesmen Daniel Ivandijski, syn byłego funkcjonariusza komunistycznych władz bułgarskich i szefa prorosyjskiego portalu "Ściśle tajne".
- "To pełna propaganda". Dr Andrzej Anusz pokazuje, że Nord Stream 2 nie jest projektem biznesowym
- Wiceszef MSZ o wizycie Zbigniewa Raua w Moskwie. "Padły konkretne propozycje"
- UE oraz NATO ostrzegają Rosję. "Donieck i Ługańsk są częścią Ukrainy"
ms
REKLAMA