Tragedia na planie "Rust". Do sądu wpłynął pozew wobec Aleca Baldwina
Rodzina Halyny Hutchins pozwała do sądu aktora i producenta filmu "Rust" Aleca Baldwina w związku ze zdarzeniem, w którym zginęła operatorka. Rodzina zmarłej przygotowała symulację mającą ilustrować w jakich okolicznościach to nastąpiło.
2022-02-17, 06:38
Oprócz aktora zarzutami w pozwie cywilnym objęto także innych producentów oraz członków ekipy filmowej. Pozew twierdzi, że produkcja Aleca Baldwina nie spełniała co najmniej 15 wymogów branżowych dotyczących bezpiecznego obchodzenia się z bronią.
Operatorka zginęła 21 października ub. r. podczas kręcenia westernu "Rust" w okolicach Santa Fe od kuli wystrzelonej z rewolweru trzymanego przez aktora. Ranny został również reżyser Joel Souza.
Pozew wobec Aleca Baldwina
Jak podała w środę telewizja Fox News, wygenerowane cyfrowo wideo ma prawie 10 minut i przytacza serię zarzutów ujętych w pozwie w tym, zawierający twierdzenie, że realizatorzy nie traktowali broni przez cały czas tak, jakby była załadowana. "Adwokaci męża i syna Hutchins argumentowali, że nie było potrzeby, aby Baldwin trzymał rekwizytową broń w czasie, kiedy kamery nie były uruchomione. Film pokazuje również graficzną rekonstrukcję momentu, kiedy Baldwin nieumyślnie wystrzelił pocisk, który śmiertelnie ugodził Hutchins" - relacjonuje Fox.
Według pozwu, Alec Baldwin był zaledwie nieco ponad metr od Halyny Hutchins, reżysera Joela Souzy i dwóch innych osób. Wyciągnął rewolwer, który miał być załadowany bezpiecznymi atrapami naboi. Jednakże prawdziwy pocisk przebił ciało operatorki i trafił reżysera w ramię. "Myślę, że jest jasne, co się stało. (…) Alec miał broń w ręku. Strzelił z niej. Halyna została zabita" - podsumował główny adwokat męża i syna Hutchins, Brian Panish.
REKLAMA
Tragedia na planie "Rust"
Zgodnie z pozwem, kiedy operatorka wiła się z bólu, dwaj członkowie ekipy pospieszyli jej z pomocą. Alec Baldwin miał tego nie zrobić. Odmówił też szkolenia w zakresie użycia broni. Fox New zwraca uwagę, że wideo stanowi rekonstrukcję wydarzeń przygotowaną przez rodzinę. "Nie wiemy, czy jest to rzeczywiste odtworzenie wydarzeń. To jest ich rekonstrukcja, która jest częścią pozwu sądowego" - podkreśla Fox News.
We wcześniejszym wywiadzie Alec Baldwin twierdził, że ktoś załadował ostrą amunicję do rewolweru, której ogóle nie powinno tam być. "Ktoś jest odpowiedzialny za to, co się stało, i nie wiem, kto to jest, ale wiem, że nie ja" - przekonywał aktor. W sprawie śmierci Halyny Hutchins prowadzą również dochodzenie władze Santa Fe. Może ono skutkować oskarżeniem karnym.
ng
REKLAMA
REKLAMA