"Padła" strona rosyjskiego MSZ. Moskwa informuje o problemach technicznych
Oficjalna strona rosyjskiego MSZ (mid.ru) nie jest dostępna. Agencja TASS przekazała, że powodem są problemy techniczne.
2022-02-17, 16:45
Jak czytamy na stronie agencji TASS, problemy z działaniem strony rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych pojawiły się po tym, jak opublikowano jedenastostronnicowy dokument będący odpowiedzią władz Moskwy na reakcję Waszyngtonu ws. propozycji Kremla dot. bezpieczeństwa.
Dokument opublikowano na stronie ministerstwa o godzinie 17 czasu moskiewskiego (godz. 15 w Polsce). Otrzymał go już John Sullivan, ambasador Stanów Zjednoczonych w Rosji. - Możemy potwierdzić, że otrzymaliśmy odpowiedź od Federacji Rosyjskiej - powiedział przedstawiciel amerykańskiego Departamentu Stanu, nie zdradzając jej treści.
USA odrzucają postulaty Moskwy. Jest odpowiedź Rosji
List jest odpowiedzią na amerykańskie kontrpropozycje złożone w reakcji na żądania Rosji tzw. "gwarancji bezpieczeństwa". USA odrzuciły główne postulaty Rosji dotyczące wykluczenia przyjmowania nowych członków NATO oraz wycofania wojsk i uzbrojenia z państw Sojuszu przyjętych po 1997 r. Waszyngton zaproponował jednak m.in. rozmowy dotyczące ograniczenia rozmieszczenia rakiet i większej transparentności dotyczącej rozmieszczenia wojsk.
Do potwierdzenia przekazania rosyjskiej odpowiedzi doszło tuż po tym, jak ambasador USA przy ONZ przekazała, że dowody wskazują na to, że rosyjskie wojska podjęły kroki w kierunku nadchodzącej inwazji przeciwko Ukrainie.
REKLAMA
Amerykański dyplomata wydalony z Moskwy
"Być może jest to najniebezpieczniejszy moment dla pokoju i bezpieczeństwa od czasu zakończenia zimnej wojny" - stwierdził przedstawiciel Departamentu Stanu.
Posłuchaj
- Sytuacja na Wschodzie. Szef MON mówi o "niepokojących" sygnałach z Donbasu
- "Jest różnica pomiędzy tym, co Rosja mówi, a tym, co robi". Antony Blinken o wycofaniu rosyjskich wojsk
Zobacz również: "To rotacja wojsk, a nie deeskalacja". Paweł Soloch o działaniach Rosji ws. Ukrainy [WIDEO]
REKLAMA
ms, PAP, TASS, Reuters
REKLAMA