Ukraiński dziennikarz: ci, którzy mają doświadczenie walk w Donbasie, idą na wojnę z mocnym sercem
- Putin mówił otwarcie, że nie uważa Ukraińców za naród, że południe Ukrainy to Noworosja, a świat na to patrzył - przypomniał w Polskim Radiu 24 Roman Kabachyi, ukraiński historyk i dziennikarz.
2022-03-04, 20:25
- Gdy okupantom nie udało się iść przez lasy, a czołgi nie mogły przejechać, powstał plan by pójść szerszym kierunkiem z zachodu. Są przygotowania do obrony Kijowa, miasto przygotowuje się bardzo mocno do obrony, a wygląda to w różnych częściach bardzo różnie - powiedział dziennikarz.
Obrona Kijowa
Wzmacniane są punkty kontrolne ustanowione przed wjazdem na każdy z kijowskich mostów. Pojawiły się na nich bloki betonowe i stalowe jeże przeciwpancerne. Takie zespawane ze starych szyn kolejowych jeże przeciwpancerne pojawiły się też przed wjazdem do zamkniętych osiedli mieszkalnych.
Obecnie jedynie dwa mosty na Dnieprze łączące dwie części Kijowa są przejezdne – Darnycky i Północny. Metro łączące lewo i prawobrzeżną część miasta nie kursuje. Stacje naziemne metra są zamknięte. Przez te podziemne, które nie służą za schrony, pociągi przejeżdżają, zwykle nie zatrzymując się. Ruch metra jest bardzo spowolniony, pociągi kursują średnio co czterdzieści minut.
REKLAMA
- Wielu moich znajomych jest już w wojsku lub w obronie terytorialnej. Wielu, którzy mają doświadczenia walki w Donbasie, czy też byli przeszkoleni przez NATO, idą na wojnę z mocnym sercem, można im wierzyć, zaufać. Obecnie musimy myśleć tylko o obronie Kijowa - powiedział Roman Kabachyi.
Gościem audycji był też Michał Potocki, publicysta "Dziennika Gazety Prawnej". Zapraszamy do wysłuchania zapisu całej rozmowy.
Posłuchaj
***
Audycja: "Świat w Powiększeniu"
REKLAMA
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Roman Kabachyi, ukraiński historyk i dziennikarz oraz Michał Potocki, publicysta "Dziennika Gazety Prawnej"
Data emisji: 04.03.2022
Godzina: 19:36
REKLAMA
REKLAMA