Grzegorz Krychowiak bohaterem sensacyjnego transferu? Media: Legia Warszawa chce go u siebie

>>> Rosyjska inwazja na Ukrainę [RELACJA]

Rosyjska inwazja na Ukrainę odcisnęła piętno na świecie sportu. Liga ukraińska została zawieszona, ale problemy ma także federacja rosyjska. Można powiedzieć, że Rosja znika z piłkarskiej mapy Europy, a nawet świata. Najpierw UEFA podjęła decyzję o odebraniu Sankt Petersburgowi finału Ligi Mistrzów, a następnie wykluczyła rosyjskie kluby z europejskich pucharów, co w tym sezonie oznacza pożegnanie się Spartaka Moskwa z Ligą Europy. Następnie FIFA zawiesiła "Sborną", która nie wystąpi w półfinale baraży do mundialu z Polską.

Kolejną kwestią są zagraniczni piłkarze występujący w rosyjskich klubach. Wcześniej media donosiły, że Grzegorz Krychowiak spowodował masową dezercję zawodników z Krasnodaru. Sam reprezentant Polski prowadzi negocjacje ws. rozwiązania kontraktu. Nieco wcześniej klub opuścił niemiecki szkoleniowiec Daniel Farke.

Media rozważają potencjalny kierunek 32-latka. Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl donosi, że Krychowiak może dołączyć do Legii Warszawa.

REKLAMA

"Jeśli FIFA podejmie decyzję ws. przepisów transferowych, agenci Krychowiaka i przedstawiciele Legii mogliby rozważyć scenariusz, w którym piłkarz gra w Warszawie do końca sezonu. Byłoby to sensacyjne, ale w obecnej sytuacji sensowne rozwiązanie" - czytamy.

Wszystko zależy od tego, czy FIFA i UEFA zmienią przepisy dotyczące transferów z ligi ukraińskiej i rosyjskiej. W przypadku zastosowania wyjątku transfer reprezentanta Polski do klubu z Warszawy teoretycznie byłby możliwy. 

Po powrocie z Ukrainy z Lechem Poznań zaczął trenować Tomasz Kędziora. W Rosji nadal pozostają inni polscy piłkarze - Sebastian Szymański (Dynamo Moskwa), Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa) oraz Rafał Augustyniak (Ural Jekaterynburg). W najbliższym czasie oni także mogą otrzymać furtkę do wyprowadzki.

Polskie Radio udostępniło w swoich kanałach internetowych sygnał publicznego ukraińskiego radia. Dzięki temu przebywający w Polsce obywatele Ukrainy mogą słuchać, w prostszy sposób, programu radiowego w swoim języku.

REKLAMA