Premier League nie dla Rosjan. Liga zawiesza współpracę z rosyjskim nadawcą

Władze Premier League postanowiły zawiesić współpracę z rosyjskim nadawcą telewizyjnym i przekazać milion funtów na pomoc Ukrainie, która militarnie została napadnięta przez Rosjan.

2022-03-08, 16:57

Premier League nie dla Rosjan. Liga zawiesza współpracę z rosyjskim nadawcą
Piłkarze Evertonu w koszulkach wspierających Ukrainę. Foto: Jacques Feeney / Zuma Press / Forum

Od 24 lutego trwa bezpodstawna agresja Rosji na Ukrainę. Podczas gdy toczy się wojna, na Federację Rosyjską nakładane są kolejne sankcje, w tym sportowe. Tak wygląda aktualna lista zakazów dotycząca rosyjskich i białoruskich sportowców. 

Premier League odcina się od Rosji i wesprze Ukrainę

Jak wcześniej donosiło Sky Sports, Anglicy są gotowi zrezygnować z dużych pieniędzy, jakie gwarantuje im sprzedaż praw telewizyjnych na rynek rosyjski. Ich wartość szacuje się na 6 mln funtów rocznie.

We wtorek Premier League wydała oświadczenie ws. zawieszenia współpracy z rosyjskimi nadawcami. W komunikacie poinformowano także, że liga wesprze Ukrainę kwotą miliona funtów.

"Premier League i jej kluby jednogłośnie zgodziły się dziś na zawieszenie naszej umowy z rosyjskim partnerem telewizyjnym Rambler (Okko Sport) ze skutkiem natychmiastowym i przekazanie 1 miliona funtów na wsparcie narodu ukraińskiego" napisano na oficjalnej stronie angielskiej ekstraklasy.

REKLAMA

"Liga zdecydowanie potępia inwazję Rosji na Ukrainę. Wzywamy do pokoju, a nasze myśli są z tymi wszystkimi dotkniętymi. Darowizna w wysokości 1 miliona funtów zostanie przekazana Komitetowi ds. Kryzysu ds. Katastrof (DEC), aby zapewnić pomoc humanitarną bezpośrednio potrzebującym" - czytamy.

Angielskie kluby (m.in. Nottingham Forrest) wcześniej apelowały również o wprowadzenie prawa, umożliwiającego piłkarzom rosyjskiej Premier Ligi rozwiązanie kontraktów i przejście do innych klubów. Ostatecznie FIFAUEFA spełniły tę prośbę, ale jedynie połowicznie - gracze mogą opuścić Rosję (i Ukrainę), by grać w zespołach z innych lig, ale po 30 czerwca są zobowiązani do powrotu.

Z tej furki prawnej skorzystał m.in. Remy Cabella - niegdyś gracz Newcastle United. Jeszcze przed decyzją FIFA i UEFA z Krasnodaru odszedł niemiecki trener Daniel Farke, który wcześniej przez 5 lat prowadził Norwich City.

Śladem Anglików pójdą kolejni?

W rosyjskiego nadawcę, który transmituje zmagania na angielskich boiskach pośrednio uderzyły również finansowe sankcje, jakie Zachód nałożył na agresorów. W zeszłym tygodniu Sibierbank został zmuszony do opuszczenia rynku europejskiego. Rambler, moskiewska firma telewizyjna, która ma kontrakt z Premier League i EFL na transmitowanie angielskiego futbolu, jest spółką zależną Sbierbanku.

REKLAMA

Z rosyjskiej telewizji mają zniknąć również rozgrywki NHLNBA i francuskiej Ligue 1. Podobny krok rozważa także Formuła 1.

Polskie Radio udostępniło w swoich kanałach internetowych sygnał publicznego ukraińskiego radia. Dzięki temu przebywający w Polsce obywatele Ukrainy mogą słuchać, w prostszy sposób, programu radiowego w swoim języku.

Czytaj także:

red

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej